piątek, 19 kwietnia 2024 r., imieniny Adolfa, Tymona, Pafnucego

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Ilu respondentów poparło zakaz dla tirów i jakie są propozycje na zmniejszenie korków w mieście? Wyniki ankiety

Już ponad miesiąc w Ostrołęce w godzinach szczytu komunikacyjnego niektóre ulice są zamknięte dla tirów. Zakaz miał pomóc w rozładowaniu korków w mieście. Środowisko transportowców jest przeciwne pomysłowi. Jak zakaz oceniają czytelnicy Mojej Ostrołęki?

Zapytaliśmy czytelników, co sądzą o zakazie dla samochodów ciężarowych. Uzyskaliśmy ponad 700 odpowiedzi. Większość respondentów - 60 proc. - zmianę uznaje na złą decyzję. 75 proc. odpowiadających nie zaobserwowało zmniejszenia korków w mieście, a 50 proc. ankietowanych uważa, że kierowcy samochodów ciężarowych nie przestrzegają zakazu.

Chcemy obwodnicy, nowego mostu i więcej autobusów

Naszym czytelnikom zadaliśmy pytanie otwarte: Jaka jest twoja propozycja na zmniejszenie korków w Ostrołęce?

Najczęstsze odpowiedzi to: obwodnica, kolejny most, przebudowa ronda, do którego prowadzą oba mosty, więcej autobusów MZK. Wśród licznych pomysłów znalazły się m.in. propozycje takie, jak: zmiana organizacji ruchu na ul. Kilińskiego (odwrócenie kierunku jazdy), zmiana planów lekcji, aby dzieci zaczynały nie o 8.00, a o 8.40 lub 7.40, wybudowanie innej drogi wyjazdowej z miasta, która nie łączy się z dotychczasowym rondem, kierowanie ruchem przez funkcjonariuszy policji lub straży miejskiej, kontrole przy skrzyżowaniu Bogusławskiego-Traugutta, zamknięcie jednego pasa wjazdowego na most - na ul. Traugutta już od parku i jednego w kierunku mostu na ul. Bogusławskiego, zakaz dla samochodów osobowych (tylko autobusy), oddzielny pas dla autobusów, wprowadzenie przewozu pracowników ze Stora Enso i elektrowni autobusami, parking typu parkuj i jedź za mostem.

Reklama

Co na to ratusz?

Zapytaliśmy urząd miasta, czy wobec wprowadzonego zakazu, ratusz przeprowadziło obserwacje i badania na temat liczebności poruszających się pojazdów w godzinach popołudniowego szczytu?

- Obecnie, z posiadanych danych z systemu ITS, wynika, że spadek liczby pojazdów ciężarowych we wrześniu 2022 (okres obowiązywania zakazu) w porównaniu z czerwcem br. wynosi około 35 proc.  W związku z powyższym trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi czy wprowadzenie zakazu w godzinach 15.00-17.00 przyniosło oczekiwany efekt, gdyż zdecydowana większość kierowców nie stosuje się do wspomnianego zakazu (B-5). Jeżeli kierowcy pojazdów ciężarowych zaczną respektować przepisy, będziemy mogli mówić o jakichkolwiek efektach - informuje ratusz.

Zakaz podzielił kierowców

Część zwolenników wprowadzonego zakazu chciałaby całkowitego zakazu dla samochodów ciężarowych w Ostrołęce lub wprowadzenia zakazu również w godzinach porannych, kiedy uczniowie dojeżdżają do szkoły.

- Powinien być przede wszystkim znak zakazujący wjazdu tirem na most od godziny 14.00 do 17.00. Kamery, które tam są, powinny monitorować skrzyżowanie i wysyłać nagranie na policję. Ewentualnie policja powinna stać na początku i końcu mostu, żeby weryfikować, czy kierowcy stosują się do zakazu - pisze osoba popierająca zakaz.

Z kolei kierowcy podkreślali, że obowiązujące ograniczenie znacząco utrudnia logistykę.

- Jestem 24-letnim kierowcą ciężarówki mieszkającym w Ostrołęce. Jesteśmy najbardziej krytykowaną grupą zawodowo, jaka tylko jest. Wszędzie nas się karze za pracę. Czas jazdy przekroczony - mandat. Zakazy przeszkadzają w powrocie do domu, a niestety nie jesteśmy rozliczani na godziny. Jedyne słuszny sposób na zmniejszenie korków to rozbudowa ronda za mostem, żeby były prawe skrajne pasy zjazdowe bezkolizyjne. Każdy chce żyć i pracować, ale możliwości do tej pracy są odbierane - pisze respondent ankiety.

Z kolei lokalny kierowca samochodu ciężarowego chciałby, aby zakaz nie obowiązywał mieszkańców Ostrołęki.

- Jeżeli zakaz obowiązuje w godz. 15.00-17.00, to wjazd zarówno od ul. Stacha Konwy, jak i ul. Warszawskiej w tych godzinach nie powinien być objęty zakazem, ponieważ problem dotyczy wyjazdu z miasta, a nie wjazdu. Jestem kierowcą. Auto po zakończonej pracy muszę odstawić na parking przy ul. Ostrowskiej, ale z wielkim bólem i zdenerwowaniem przestrzegam zakazu, ponieważ około 2-3 razy w tygodniu zmuszony jestem zostawiać samochód ciężarowy na parkingu w Grabowie i zamawiać taksówkę, żeby odebrać dziecko z przedszkola, które sam wychowuję. Koszt takiej taksówki to około 30-40 zł. Następnie po zakazie muszę prosić znajomych, aby mnie po prostu zawieźli po auto. To jest też dla mnie bardzo duże obciążenie. Dobrym pomysłem byłoby po prostu zakazać np. tranzytu, ale dla lokalnych z Ostrołęki i okolic powinny być specjalne przepustki - pisze respondent.

 

 

 

 

 

 

Z danych zebranych od naszych czytelników wynika, że większość jest przeciwna zakazowi i wskazuje, że korki się nie zmniejszyły. Pozostaje jednak spora część respondentów, którzy piszą, że ograniczenie w niewielkim stopniu upłynniło ruch w okolicy ulicy Mostowej. Potrzeba jednak zmiany w zakresie respektowania wprowadzonego zakazu.

Czy miasto wprowadzi nowe rozwiązania inspirowane propozycjami lokalnych kierowców?

Wyświetleń: 258687 komentarze: -
13:33, 11.10.2022r. Drukuj