Nad elektrownią w Ostrołęce znów zbierają się czarne chmury. Jak informuje Wyborcza.biz, Amerykanie, którzy budują blok gazowo-parowy, w miejsce inwestycji węglowej, chcą renegocjacji umowy, bo koszty bardzo wzrosły. Czy nowa inwestycja jest zagrożona?
Za budowę bloku gazowo-parowego odpowiada amerykańska spółka GE Power. Jak ustaliła Wyborcza.biz, wykonawca za kontynuację budowy chce dodatkowe 400 mln zł. Żądanie renegocjacji i aneksu do umowy podyktowane jest m.in. ogromnym wzrostem cen.
Reklama
Kontrakt na budowę bloku gazowo-parowego opiewa na blisko 2,5 mld złotych. Podwyżka o 400 mln zł jest zatem znaczna. Czy w przypadku braku zgody na aneks do umowy, wykonawca zejdzie z placu budowy?
- Na razie to taki straszak. Chodzi o to, żeby przekonać inwestora, żeby jednak zgodził się podpisać aneks. Bo jak nie, to firma po prostu zejdzie z placu budowy - czytamy na Wyborcza.biz.
Z końcem lata tego roku na placu budowy bloku gazowo-parowego w Ostrołęce zakończone zostały pierwsze prace ziemne - na obszarze ok. 3,1 ha wykonano zasypki przygotowujące teren pod rozpoczęcie prac fundamentowych.
Zajrzeliśmy na plac budowy elektrowni już kilka tygodni temu. Nic się nie działo. Brak pracowników i ciężkiego sprzętu. Podobnie dziś tj. w środę 9 listopada br. plac budowy pozostaje pusty, nie widać żadnych ruchów. Jeśli najgorszy scenariusz się ziści, będzie to kolejna porażka ostrołęckiej inwestycji.
Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do przedstawicieli inwestora. Stanowisko w tej sprawie przedstawiła spółka GE Power (wykonawca), przesłana nam za pośrednictwem Energi. Poniżej prezentujemy treść oświadczenia.
GE kontynuuje realizację projektu Ostrołęka C, który będzie odgrywał istotną rolę we wspieraniu bezpieczeństwa i niezależności energetycznej oraz przyczyniał się do realizacji celów dekarbonizacyjnych Polski. Oficjalne polecenie rozpoczęcia prac w Elektrowni Ostrołęka zostało wydane w marcu 2022 r., a GE w międzyczasie pracuje nad realizacją kontraktu. W ramach prowadzonej inwestycji CCGT Ostrołęka, w ostatnim czasie zrealizowane zostały prace ziemne tzw. zasypki.
Na rozpoczęcie realizacji kolejnej fazy prac na placu budowy ma wpływ przede wszystkim rosyjska inwazja na Ukrainę, co przekłada się w nieprzewidziany sposób i wydłuża etap postępowań przetargowych. GE ściśle współpracuje z Energą, aby zapewnić pomyślne kontynuowanie projektu. GE jest zaangażowana we współpracę z Energą, częścią Grupy Orlen, na rzecz poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i jej dekarbonizacji.
Aktualnie prowadzone są prace projektowe i produkcja istotnych elementów bloku w fabrykach w Polsce, Francji i Korei Południowej. Prowadzone są odbiory jakościowe w oparciu o uzgodnione, przez inwestora i generalnego wykonawcę, programy kontroli i badań. Dotyczą one kluczowych komponentów bloku energetycznego, czyli turbiny gazowej, turbiny parowej, generatora i kotła. Realizacja projektu odbywa się w formule brown field - z maksymalnym wykorzystaniem infrastruktury budowlanej przygotowanej dla projektu węglowego.
Warto zaznaczyć, że przy tego typu projektach ewentualne istotne zmiany w kontraktach są, zgodnie z obowiązkami informacyjnymi inwestora, jako spółki publicznej, komunikowane poprzez giełdowe raporty bieżące.
Reklama
Elektrownia C w Ostrołęce miała być ostatnią w Polsce dużą elektrownią węglową. Zakładano, że zostanie uruchomiona w 2024 r. i posłuży co najmniej 40 lat. Pomysł na jej budowę powstał już w 2008 roku, jednak umowę podpisano dopiero 10 lat później - w 2018 roku. Inwestycję realizowano, choć brakowało pełnego finansowania na jej ukończenie. W lutym 2020 roku spółki odpowiedzialne za realizacje zadania podjęły decyzję o wstrzymaniu inwestowania i zawieszeniu budowy. Inwestycję przejął Orlen, zapadła też decyzja o zmianie metody zasilania elektrowni - z węglowej na paliwo gazowe.
Gdy faktem stała się zmiana koncepcji zasilania ostrołęckiej elektrowni i z węglowej przemianowano ją na gazową, zapadła decyzja - rozbiórka. Do demontażu poszczególnych elementów zaczętej elektrowni przystąpiono na początku 2021 roku. Najpierw zdemontowano konstrukcję chłodni kominowej, później pylony.
W czerwcu 2021 roku prezes Orlenu Daniel Obajtek przyjechał do Ostrołęki. Podczas konferencji prasowej ogłoszono, że budową elektrowni gazowej w naszym mieście zajmie się Grupa Orlen. Po oczyszczeniu placu, ruszyły nowe prace. Nowa elektrownia w technologii gazowo-parowej o mocy 745 MWe netto ma być jednostką jednowałową: z jedną turbiną gazową, kotłem odzyskowym, turbozespołem parowym kondensacyjnym i chłodnią wentylatorową mokrą. Inwestycja ma powstać do 2025 roku. Wartość aneksu dotyczącego budowy elektrowni gazowej szacowana jest na ok. 2,5 mld zł.
Więcej na ten temat:
Amerykanie schodzą z placu budowy w Ostrołęce. Kolejne problemy inwestycji Obajtka
Zobacz też:
Zaglądamy na teren budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce. Jak postępują prace? (zdjęcia, wideo z drona)
Trwają prace na placu budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce (zdjęcia, wideo, wizualizacja)
Zobacz zdjęcia:
Elektrownia z lotu ptaka
Więcej zdjęć: Elektrownia z lotu ptaka
Wyświetleń: 5070 | komentarze: - | 12:50, 09.11.2022r. |