sobota, 20 kwietnia 2024 r., imieniny Agnieszki, Czesława, Amalii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Czy Amerykanie porzucą budowę elektrowni gazowej w Ostrołęce? Mamy stanowisko wykonawcy (zdjęcia, wideo z drona)

Nad elektrownią w Ostrołęce znów zbierają się czarne chmury. Jak informuje Wyborcza.biz, Amerykanie, którzy budują blok gazowo-parowy, w miejsce inwestycji węglowej, chcą renegocjacji umowy, bo koszty bardzo wzrosły. Czy nowa inwestycja jest zagrożona?

Za budowę bloku gazowo-parowego odpowiada amerykańska spółka GE Power. Jak ustaliła Wyborcza.biz, wykonawca za kontynuację budowy chce dodatkowe 400 mln zł. Żądanie renegocjacji i aneksu do umowy podyktowane jest m.in. ogromnym wzrostem cen.

Reklama

Wykonawca chce aneksu do umowy?

Kontrakt na budowę bloku gazowo-parowego opiewa na blisko 2,5 mld złotych. Podwyżka o 400 mln zł jest zatem znaczna. Czy w przypadku braku zgody na aneks do umowy, wykonawca zejdzie z placu budowy?

- Na razie to taki straszak. Chodzi o to, żeby przekonać inwestora, żeby jednak zgodził się podpisać aneks. Bo jak nie, to firma po prostu zejdzie z placu budowy - czytamy na Wyborcza.biz.

Na placu budowy cisza

Z końcem lata tego roku na placu budowy bloku gazowo-parowego w Ostrołęce zakończone zostały pierwsze prace ziemne - na obszarze ok. 3,1 ha wykonano zasypki przygotowujące teren pod rozpoczęcie prac fundamentowych.

Zajrzeliśmy na plac budowy elektrowni już kilka tygodni temu. Nic się nie działo. Brak pracowników i ciężkiego sprzętu. Podobnie dziś tj. w środę 9 listopada br. plac budowy pozostaje pusty, nie widać żadnych ruchów. Jeśli najgorszy scenariusz się ziści, będzie to kolejna porażka ostrołęckiej inwestycji. 

Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do przedstawicieli inwestora. Stanowisko w tej sprawie przedstawiła spółka GE Power (wykonawca), przesłana nam za pośrednictwem Energi. Poniżej prezentujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

GE kontynuuje realizację projektu Ostrołęka C, który będzie odgrywał istotną rolę we wspieraniu bezpieczeństwa i niezależności energetycznej oraz przyczyniał się do realizacji celów dekarbonizacyjnych Polski. Oficjalne polecenie rozpoczęcia prac w Elektrowni Ostrołęka zostało wydane w marcu 2022 r., a GE w międzyczasie pracuje nad realizacją kontraktu. W ramach prowadzonej inwestycji CCGT Ostrołęka, w ostatnim czasie zrealizowane zostały prace ziemne tzw. zasypki. 

Na rozpoczęcie realizacji kolejnej fazy prac na placu budowy ma wpływ przede wszystkim rosyjska inwazja na Ukrainę, co przekłada się w nieprzewidziany sposób i wydłuża etap postępowań przetargowych. GE ściśle współpracuje z Energą, aby zapewnić pomyślne kontynuowanie projektu. GE jest zaangażowana we współpracę z Energą, częścią Grupy Orlen, na rzecz poprawy bezpieczeństwa energetycznego Polski i jej dekarbonizacji.

Dodatkowe informacje:

Aktualnie prowadzone są prace projektowe i produkcja istotnych elementów bloku w fabrykach w Polsce, Francji i Korei Południowej. Prowadzone są odbiory jakościowe w oparciu o uzgodnione, przez inwestora i generalnego wykonawcę, programy kontroli i badań. Dotyczą one kluczowych komponentów bloku energetycznego, czyli turbiny gazowej, turbiny parowej, generatora i kotła. Realizacja projektu odbywa się w formule brown field - z maksymalnym wykorzystaniem infrastruktury budowlanej przygotowanej dla projektu węglowego.

Warto zaznaczyć, że przy tego typu projektach ewentualne istotne zmiany w kontraktach są, zgodnie z obowiązkami informacyjnymi inwestora, jako spółki publicznej, komunikowane poprzez giełdowe raporty bieżące.

Reklama

Historia bloku ostrołęckiej elektrowni

Elektrownia C w Ostrołęce miała być ostatnią w Polsce dużą elektrownią węglową. Zakładano, że zostanie uruchomiona w 2024 r. i posłuży co najmniej 40 lat. Pomysł na jej budowę powstał już w 2008 roku, jednak umowę podpisano dopiero 10 lat później - w 2018 roku. Inwestycję realizowano, choć brakowało pełnego finansowania na jej ukończenie. W lutym 2020 roku spółki odpowiedzialne za realizacje zadania podjęły decyzję o wstrzymaniu inwestowania i zawieszeniu budowy. Inwestycję przejął Orlen, zapadła też decyzja o zmianie metody zasilania elektrowni - z węglowej na paliwo gazowe.

Gdy faktem stała się zmiana koncepcji zasilania ostrołęckiej elektrowni i z węglowej przemianowano ją na gazową, zapadła decyzja - rozbiórka. Do demontażu poszczególnych elementów zaczętej elektrowni przystąpiono na początku 2021 roku. Najpierw zdemontowano konstrukcję chłodni kominowej, później pylony. 

W czerwcu 2021 roku prezes Orlenu Daniel Obajtek przyjechał do Ostrołęki. Podczas konferencji prasowej ogłoszono, że budową elektrowni gazowej w naszym mieście zajmie się Grupa Orlen. Po oczyszczeniu placu, ruszyły nowe prace. Nowa elektrownia w technologii gazowo-parowej o mocy 745 MWe netto ma być jednostką jednowałową: z jedną turbiną gazową, kotłem odzyskowym, turbozespołem parowym kondensacyjnym i chłodnią wentylatorową mokrą. Inwestycja ma powstać do 2025 roku.  Wartość aneksu dotyczącego budowy elektrowni gazowej szacowana jest na ok. 2,5 mld zł.

Więcej na ten temat:

Amerykanie schodzą z placu budowy w Ostrołęce. Kolejne problemy inwestycji Obajtka

Zobacz też:

Zaglądamy na teren budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce. Jak postępują prace? (zdjęcia, wideo z drona)

Trwają prace na placu budowy elektrowni gazowo-parowej w Ostrołęce (zdjęcia, wideo, wizualizacja)

Zobacz zdjęcia:
Elektrownia z lotu ptaka

Więcej zdjęć: Elektrownia z lotu ptaka

Wyświetleń: 5070 komentarze: -
12:50, 09.11.2022r. Drukuj