Trwa zbiórka pieniędzy dla rodziny, która straciła dom w pożarze. Do zdarzenia doszło w sobotę 3 grudnia. Dom, który stanął w płomieniach to własność rodziny strażaka z OSP Raszujka. Cel zbiórki to 200 tysięcy złotych.
Akcja gaśnicza trwała około pięciu godzin. W działaniach udział brały: JRG Przasnysz, OSP Chorzele, OSP Zaręby, OSP Rycice, OSP Budki, OSP Raszujka, OSP Pruskołęka. Łącznie 12 zastępów, 56 strażaków.
Reklama
– Dom, który w sobotnie popołudnie stanął w ogniu był własnością rodziny strażaka z OSP Raszujka. Na skutek pożaru strażak i jego rodzina stracili niemal wszystko. Pogorzelcom Urząd Gminy w Chorzelach zapewnił tymczasowe zastępcze lokum - informował rzecznik prasowy.
Dla pogorzelców uruchomiono zbiórkę na stronie pomagam.pl.
- Nie wyobrażamy sobie życia w innym miejscu niż tu gdzie wszyscy spędziliśmy dzieciństwo, zawsze święta obchodziliśmy z czworgiem rodzeństwa i ich rodzinami u Mamy i Taty. Tego roku nie mam gdzie przyjechać, lecz prosimy wszystkich ludzi o dobrych sercach aby wsparli zbiórkę, na odbudowanie naszego rodzinnego domu. Bardzo byśmy chcieliby za rok na święta usiąść znów przy wigilijnym stole i podzielić się opłatkiem. Wiele razy pytano mnie, o czym marzę. Teraz marzę tylko o tym byśmy mieli za co odbudować nasz rodzinny dom. W tej chwili rodzice z moimi dwoma braćmi mieszkają w lokalu zastępczym i każdego dnia będą pracować aby odbudować i wrócić do swojego miejsca na ziemi - czytamy w opisie zbiórki.
Fundusze można wpłacać na stronie pomagam. pl.
Fot. pomagam.pl
Wyświetleń: 7820 | komentarze: - | 10:15, 09.12.2022r. |