Wracamy do tematu różnicy w cenie na metce towaru i na paragonie przysklepowej kasie. Nasz czytelnik powiadomił, że w jednym ze sklepów cena przy kasie okazała się znacznie wyższa. Sprawę zgłoszono kierowniczce. Na pytania odpowiedziała nam rzeczniczka konsumentów.
- Sprzedawczyni stwierdziła, że ta cena nie obowiązuje. Na moją stanowczą uwagę, że mnie cena w sklepowym komputerze nie interesuje, ważna jest ta, którą widzę na metce, sprzedawczyni poprosiła kierowniczkę. Kierowniczka na moich oczach stwierdziła, że ona do mojego zakupu nie będzie dokładała i zerwała metkę z czapki. Znajdujący się za mną inni klienci ze sklepu, też mieli uwagę co do swojej ceny na paragonie i na zakupionej rzeczy - pisał czytelnik.
Dodatkowo napisał apel: "Chciałbym ostrzec mieszkańców naszego miasta - zawsze sprawdzajcie, czy cena na paragonie jest zgodna z tą na metce".
Problematyczne zagadnienie przesłaliśmy do miejskiego rzecznika konsumentów. Mamy już odpowiedź.
Reklama
W świetle prawa możesz wymagać od ekspedientki sprzedania ci towaru za tę cenę, jaka została umieszczona na produkcie lub na półce, na której produkt stał (nie dotyczy to sytuacji, w której produkt został przełożony na inną półkę bądź wieszak).
To w gestii sprzedawcy jest dbałość o zgodność cen, reguluje to art. 543 Kodeksu Cywilnego; towar wystawiony na sprzedaż wraz z oznaczeniem ceny uznaje się za ofertę sprzedaży.
Zapłaciłeś za produkt, zanim zorientowałeś się, że cena na metce jest inna? Nic straconego. Sprzedawca powinien zwrócić ci różnicę ceny. Mówi o tym art. 5 ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług: w przypadku rozbieżności lub wątpliwości co do ceny za oferowany towar lub usługę, konsument ma prawo do żądania sprzedaży towaru lub usługi po cenie dla niego najkorzystniejszej.
Reklama
Jeżeli sprzedawca nie chce nam sprzedać artykułów po cenie określonej na metce, może ponieść konsekwencje przewidziane przepisami ustawy z dnia 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług (Dz. U. 2019.178 t. j. z dnia 30.01.2019 r.). Według zapisów zwłaszcza art.4 cenę jednostkową towaru lub usługi uwidacznia się w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie cen. W przypadku, gdy tego nie zrobi, wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej może nałożyć na niego w drodze decyzji karę pieniężną.
Od 1 stycznia 2023 roku w każdym przypadku informowania o obniżeniu ceny towaru lub usługi obok informacji o obniżonej cenie uwidacznia się również informację o najniższej cenie tego towaru lub usługi, która obowiązywała w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki.
Zobacz także:
Skrzynka skarg: Cena na metce była inna, niż przy kasie
Wyświetleń: 4397 | komentarze: 8 | 11:07, 23.01.2023r. | ![]() |
Metke to się najlepiej jje popijajac vódką ,
skąd ty się wziołeś człeku że ci nikt takich nauk nie wpoił .
Biedronka na Goworowskiej - ta starsza. Tam PIH miałby co robić, prawie na każdym regale są atrakcyjne ceny produktów i klient cieszy, się atrakcyjną ceną, do momentu zeskanowania towaru przy kasie, bo tam okazuje się, że niestety w systemie ceny pracownik nie zdążył zmienić. Żeby nie było - wzrok mam b. dobry (rozczytuję, to co drobnym drukiem) oraz czytać drukowane potrafię i wiem co znaczy, że przy zakupie 3 takich samych produktów , pomimo, że na regale napisane mix (mix oznacza, że 3 takie same produkty z mixu... ufff... q...wa)
W ''Biedronce'' przy ul. Hallera zakupiłam pastę do zębów. Miała 3 różne ceny: na półce/promocja/ i w czytniku /najniższa/ a najwyższa przy kasie. To było przed świętami B.N. Dużo kupujących, długie kolejki. Przyszła kierowniczka i potwierdziła cenę przy kasie. A w ogóle w tym sklepie to natworzyli kas, a tylko 1 czynna, no i ''samoobsługowe'', gdzie co drugiego klienta wspomaga właśnie ta jedyna kasjerka. Naprawdę trzeba sprawdzać ceny przy kasie, zwłaszcza gdy ma się więcej zakupów.
Tu nie chodzi o rozbieżność ceny artykułu przedstawionej na metce z ceną w systemie sprzedażowym... W tym przypadku metka z ceną była podmieniona od innego artykułu... A czy metka była podmieniona przez jakiegoś klienta, czy przez któregoś ekspedienta, to mało istotne... Metka nie była od tego produktu, więc artykuł nie mógł być sprzedany po cenie z metki. Koniec i kropka!
Trzeba zatem stosować plakietki z ceną na żyłce tak żeby ceny nie dało się zdjąć, a nie naklejać tak by można było przekleić. Konsument ma prawo zawiadomić PIH.