Aktualności

Nie będzie kary za smród dla Stora Enso. WIOŚ: "Nie ma podstaw prawnych"

Od lat ostrołęczanie borykają się z nieprzyjemnym zapachem emitowanym przez Storę Enso. Bywają dni, że odór bywa tak intensywny, że nie można otworzyć okna. Za emisję brzydkiego zapachu zakład nie może zostać ukarany, ponieważ nie pozwalają na to polskie przepisy.

W ostatnich miesiącach mieszkańcy wielokrotnie skarżyli się na bardzo brzydki zapach, wyczuwalny zarówno w centrum, jak i w najdalszych zakątkach miasta.

- Smród jest nie do wytrzymania i ciężko jest oddychać. Najgorzej jest w okolicach galerii handlowych, w samym centrum miasta. Czy musimy cyklicznie zmagać się w Ostrołęce z brzydkim zapachem? - pisał nasz czytelnik.

Reklama

Podobnych skarg było dziesiątki. Pod koniec minionego roku otrzymaliśmy informacje z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, że zakład został ukarany za nadmierną emisję gazów wprowadzanych do powietrza. Jak doprecyzowała wówczas firma Stora Enso, kara dotyczyła przekroczenia emisji gazów w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 roku.

WIOŚ wszczął w 2022 roku kolejną kontrolę, która prowadzona była na przełomie września i października 2022 roku.

WIOŚ zbadał przyczynę odoru w Ostrołęce

W związku z pojawieniem się w ostatnich miesiącach 2022 roku na terenie miasta Ostrołęki i jego okolic brzydkiego zapachu Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie przeprowadził w Stora Enso kontrolę w dniach 26.09-14.10.2022 r.

- W trakcie kontroli ustalono, że w zakładzie dobiegał ukończenia projekt, mający na celu obniżenie emisji zredukowanych związków siarki, będących główną przyczyną uciążliwości zapachowej zakładu. Spółka w lipcu 2022 r. rozpoczęła rozruch, testowanie oraz kalibrację nowej instalacji kolekcjonowania i spalania gazów złowonnych (CNCG), powstających w procesie produkcji masy celulozowej. Prace instalacyjne wymagały okresowego wyłączania instalacji, co prowadziło do emisji gazów złowonnych do atmosfery, powodujących dyskomfort zapachowy. Dlatego też w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu lub okresowo przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych, również na terenach od niego oddalonych, dochodziło do dyskomfortu zapachowego. Gazy złowonne, pochodzące z terenu zakładu Stora Enso w Ostrołęce, których emisja do powietrza nastąpiła w ostatnim czasie, były skutkiem między innymi niewłaściwej eksploatacji instalacji, co wynika z faktu jej niedawnego uruchomienia - informuje Artur Brandysiewicz z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Kary za smród nie będzie, bo w polskim prawie nie ma takich przepisów

Czytelnicy zwracali się z pytaniem, czy zakład Stora Enso może być ukarany nie tylko za przekroczenie emisji gazów, ale za emisję przykrego zapachu. Zwróciliśmy się z pytaniami do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Okazuje się, że nie, gdyż w polskim prawie nie ma przepisów, które dają taką możliwość.

- Dotychczas w prawodawstwie polskim brak jest unormowań prawnych w zakresie emisji substancji odorowych. Nie wydano rozporządzenia określającego wartości odniesienia substancji zapachowych w powietrzu i metody oceny zapachowej jakości powietrza, o którym mowa w art. 222 ust. 5 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, nie ma podstaw do formułowania nakazów i zakazów w tym zakresie oraz do wyciągania konsekwencji prawnych. W związku z powyższym nie ma podstaw, aby w wyżej wymienionym zakresie nakładać na zakład administracyjne kary pieniężne - dodał Artur Brandysiewicz.

Czy brzydki zapach zniknie kiedykolwiek z Ostrołęki? Nie wiadomo.

Zobacz też:

Stora Enso ukarana za nadmierną emisję gazów do powietrza. Blisko 6,5 mln kary z WIOŚ (aktualizacja)

komentarze: -

15:58, 25.01.2023r.