Do 93-letniej mieszkanki Ostrołęki zadzwonił oszust. Mężczyzna przedstawił się jako jej siostrzeniec z Włoch, lamentując, że spowodował wypadek i natychmiast potrzebuje pomocy i pieniędzy. Seniorka uwierzyła i straciła oszczędności.
Plaga oszustw zdaję się być nie od zatrzymania. Mimo rozlicznych apeli policji, informacji w mediach, spotkań dla seniorów, wciąż dochodzi do tego typu oszustw. Do przestępstwa doszło w środę 25 stycznia w godzinach popołudniowych.
- Kobieta odebrała telefon od rzekomego jej siostrzeńca z Włoch i usłyszała, że spowodował on wypadek. Miał potrącić na rowerze inną osobę. Uwierzyła w opowiedzianą historię i przekazała obcemu mężczyźnie 20 tysięcy złotych, które miały być przeznaczone na kaucję za "siostrzeńca" - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Reklama
Wskażmy naszym bliskim jak działają oszuści i wytłumaczmy, aby nigdy nie przekazywali obcym żadnych pieniędzy!
- Pamiętajmy, żeby nie przekazywać obcym pieniędzy ani nie przelewać ich na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie proszę potwierdzić taką informację osobiście kontaktując się z członkami rodziny. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować policję. Prosimy - jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby – rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu - ostrzegajcie przed tym jak działają oszuści - apeluje kom. Żerański.
Wyświetleń: 1992 | komentarze: - | 08:42, 26.01.2023r. |