Nie lada brawurą wykazał się rowerzysta, który jadąc ścieżką pieszo-rowerową, nagle zjechał na ulicę, wprost pod koła samochodu ciężarowego. Choć rowerzysta denerwuje się i pokazuje, że przed nim jest przejazd dla rowerów, to jego manewr nie był zgodny z przepisami.
Mężczyzna powinien dojechać ścieżką do przejścia dla pieszych oraz przejazdu dla rowerów i dopiero wjechać na wymalowane oznaczenie poziome - czyli czerwono-biały przejazd dla rowerów.
Reklama
Niestety, postanawia skrócić sobie drogę i zjeżdża nagle ze ścieżki, ścinając łuk i wjeżdżając wprost pod koła kierowcy tira. Dobrze, że kierowca zareagował odpowiednio i udało się uniknąć poważnego wypadku.
Rowerzysta denerwuje się, wskazując kierowcy, że na jezdni jest wymalowany przejazd dla rowerów. Ale czy skorzystał z niego jak należy?
Do zdarzenia doszło na ulicy Słowackiego, tuż za skrzyżowaniem z ulicą Żeromskiego. Za przesłany film dziękujemy naszemu Czytelnikowi.
Fot. kadr z wideo
Wyświetleń: 9668 | komentarze: - | 12:00, 28.05.2023r. |