Kumulacja "potrzebujących" przy McDonald's

Skrzynka skarg, pochwał, pytań i pomysłów:

Klienci restauracji McDonald's, którzy dziś korzystali z opcji McDrive, stojąc w kolejce do złożenia zamówienia byli z dwóch stron atakowani przez mężczyzn, którzy prosili o pieniądze. Czy to uczciwe osoby?

Rozumiem, że wiele osób jest w potrzebie i trzeba pomagać tym, którym w życiu się nie powiodło, mają trudną sytuację, są chorzy i samotni, ale nie rozumiem, że czasami na ulicach pojawiają się osoby bardzo natarczywe, które zaczepiają, gdy pakujemy zakupy do auta, a nawet stają się agresywne, gdy nie mamy dla nich pieniędzy. Teraz doszło do tego, że nawet zamawiając jedzenie jesteśmy atakowani. Zaczynam się obawiać.

Reklama

Jeden z mężczyzn siedzi na krzesełku i rzekomo zbiera na paliwo, choć osoby bywające w tym rejonie miasta mówią, że widzą go tam cyklicznie i wciąż zbiera on na ten sam cel. Z drugiej strony w okno puka człowiek na wózku, który też prosi o datki. Pracownicy podobno dzwonili już na straż miejską. Nie wiadomo skąd są ci ludzie i czy mają uczciwe zamiary.

Czy te osoby prowadzą zweryfikowane zbiórki? Czy wiadomo, że rzeczywiście są uczciwe i potrzebują pomocy? Jak mamy to sprawdzić? Warto być w takich sytuacjach ostrożnym, bo wiele osób żeruje na ludzkiej uczciwości.

Wyświetleń: 15139

komentarze: -

15:40, 06.09.2023r.