Aktualności

W tragicznym wypadku zginęła Daria Panasiuk, trenerka ostrołęckich mażoretek

Do tej tragedii doszło 2 września. W wypadku samochodowym zginęła Daria Panasiuk - siedlczanka blisko związana z ostrołęckim klubem Pasja, gdzie była trenerką mażoretek.

- Z głębokim żalem i ogromnym smutkiem informujemy, że 2 września w tragicznym wypadku, zginęła nasza koleżanka Daria Panasiuk. Trener mażoretek Pasja Ostrołęka, Stars Troszyn, wieloletni kierownik zespołu Viva Strzelce Wielkie. Wcześniej tancerka zespołu mażoretek Fame Łódź. Szkoleniowiec, Sędzia Turniejów Ogólnopolskich. Będziemy pamiętać ją zawsze pełną energii i pasji, oddaną pracy z dziećmi i młodzieżą. Rodzinie i najbliższym składamy szczere wyrazy współczucia - tak o śmierci Darii Panasiuk poinformował Związek Sportowy Mażoretek.

Reklama

Swoją trenerkę pożegnały także podopieczne z ostrołęckiej Pasji:

- Nasze serca pękły. Nie umiemy znaleźć słów, by wyrazić, jak wielką ponieśliśmy stratę. Będziemy tęsknić za Jej szalonymi pomysłami, wulkaniczną energią jaką wprowadzała na treningi i młodzieńczą radością. Pozostajemy My - którzy z Nią współpracowaliśmy - zszokowani i osłupiali. Nie tak miało być... Twoje Mażoretki będą za Tobą tęsknić... - czytamy na facebookowym profilu klubu - Cheerleaderki Pasja.

Darię Panasiuk pożegnała także posłanka Żaneta Cwalina-Śliwowska - prezeska Pasji, jej trenerka i przyjaciółka tragicznie zmarłej.

- Nie jestem w stanie opanować emocji. Jeszcze wczoraj wprowadzałyśmy dzieci na scenę - dziś Darii nie ma już z nami. Nie rozumiem. Nie wiem jak mam to wytłumaczyć wszystkim tym, dla których Daria była nie tylko trenerem ale też przyjacielem. Nie umiem... nie rozumiem... na nic tu wszystko... - napisała Żaneta Cwalina-Śliwowska w mediach społecznościowych.

Daria Panasiuk zginęła w wypadku pod Siedlcami. Do wypadku doszło na drodze krajowej w miejscowości Sionna. Doszło do zderzenia dwóch samochodów. Jak przyznaje kom. Ewelina Radomyska dla Tygodnika Siedleckiego, 48-letni mężczyzna z powiatu łukowskiego, który kierował autem marki hyundai zjechał na przeciwległy pas ruchu. Doprowadził do czołowego zderzenia z fiatem bravo, którym kierowała 34-letnia siedlczanka. Podróżowała z półtorarocznym dzieckiem.

- W wyniku zderzenia kobieta poniosła śmierć na miejscu. Dziecko i kierujący samochodem hyundai z obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala - dodaje Radomyska.

Fot. Facebook

komentarze: -

07:54, 03.09.2024r.