Ubiegłej nocy doszło do poważnego wypadku. 24-letni kierowca, jadąc z miejscowości Chrostowo do Pisk stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze, uderzył w drzewo, po czym zatrzymał się na przydrożnym polu. Mężczyzna podróżował z 19-latką. Oboje byli pijani.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę o godz. 2.45 w miejscowości Żmijewo Zagrody (gm. Troszyn). O szczegóły zapytaliśmy nadkom. Tomasza Żerańskiego, oficera prasowego ostrołęckiej policji.
Reklama
- 24-letni kierujący audi, jadąc z miejscowości Chrostowo do Pisk stracił panowanie, zjechał na pobocze, uderzył w przydrożne drzewo, od którego pojazd się odbił i zatrzymał kilkanaście metrów dalej na przydrożnym polu. Mieszkaniec powiatu podróżował wraz z 19-letnią pasażerką. Zarówno kierowca jak i pasażerka znajdowali się pod wpływem alkoholu. Zostali zabrani do szpitala. Kierowcy zabrano prawo jazdy. Ostrołęccy policjanci pracowali do wczesnych godzin rannych, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia - mówi nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Policjanci przypominają, że decyzja o kierowaniu pojazdu, będąc pod wpływem alkoholu, może mieć tragiczne konsekwencje.
- Pamiętajmy, że gdy podróżujemy z pasażerami, nie odpowiadamy tylko za siebie, ale także za innych. W przypadku spowodowania wypadku śmiertelnego, jeśli będziemy w stanie nietrzeźwości, możemy trafić do więzienia nawet na 15 lat. Warto o tym pamiętać, zanim podejmiemy najgorszą decyzję w naszym życiu - dodaje nadkom. Żerański.
Jak udało nam się ustalić, kierowca i pasażerka wydmuchali prawie 3 promile!
Dodatkowo od kierowcy pobrano krew do badań.
Fot. OSP Troszyn/Facebook
Wyświetleń: 16596 | komentarze: - | 14:00, 15.09.2024r. |