Na konto na portalu społecznościowym 53-letniego ostrołęczanina włamała się osoba, która wysłała do wszystkich jego znajomych prośbę o pożyczkę. Niestety dwóch internetowych znajomych nie zweryfikowało prośby o pożyczkę i podało kody do szybkiej płatności w wyniku czego stracili po 1000 złotych.
Policjanci apelują - zanim przekażemy komukolwiek kod do szybkiej płatności, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Prośby oszustów są różne - na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa.
Reklama
- Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew. Dlatego warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, czy naprawdę potrzebne mu są pieniądze - mówi nadkom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
- pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je,
- pamiętajmy o wylogowywaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania,
- nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników,
- oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła,
- kiedy otrzymamy od naszych znajomych z internetu prośbę o pożyczkę i podanie kodu do szybkiej płatności, to niemal możemy być pewni, że mamy do czynienia z oszustem. Zawsze poprzez np. zadzwonienie do naszego znajomego na numer, który mamy do niego zapisany od lat zapytajmy, czy aby na pewno potrzebuje on pieniędzy.
Wyświetleń: 387 | komentarze: - | 11:09, 01.10.2024r. |