W lutym tego roku strażacy-ochotnicy z Sielunia mieli powody do zadowolenia - wójt Adam Rupiński podpisywał z samorządem Mazowsza umowę na zakup średniego wozu strażackiego wraz z wyposażeniem. Okazuje się jednak, że nie dojdzie do przekazania wozu.
Do ochotniczych straży pożarnych z całego Mazowsza trafiło rekordowe wsparcie z Unii Europejskiej - 253 mln zł na zakup 188 średnich i ciężkich wozów strażackich.
Tego dnia umowy podpisywali też włodarze z gmin powiatu makowskiego: Różan, Sypniewo, Czerwonka, Krasnosielc, Płoniawy-Bramura, Karniewo.
Gmina Młynarze podpisała umowę na dofinansowanie w wysokości 1 158 518,55 zł. Okazało się jednak, że z powodów błędów formalnych samochód nie trafi do jednostki w Sieluniu.
Zapytaliśmy wójta Adama Rupińskiego, z jakiego powodu nie doszło do finalizacji zakupu wozu, kto był odpowiedzialny za przygotowanie dokumentacji oraz kto ponosi winę za taki stan rzeczy. Otrzymaliśmy odpowiedź:
W dniu 20.09.2024 Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych przekazała gminie Młynarze pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy o dofinansowanie zakupu wozu strażackiego wraz z wyposażeniem dla OSP Sieluń. Jako podstawę rozwiązania umowy podano paragraf 21 ust. 1 pkt 7 zapisów umowy, który mówi, że MJWPU może rozwiązać umowę, zastosować korekty finansowe lub wstrzymać wypłatę dofinansowania, jeżeli Beneficjent nie wywiąże się z obowiązków nałożonych postanowieniami umowy tj: nie przedłożył, pomimo pisemnego wezwania przez MJWPU, wypełnionych poprawnie wniosków, a w szczególności wniosku rozliczającego zaliczkę.
Pragnę nadmienić, że w przypadku gminy Młynarze zaliczka nie była wypłacona, w związku z tym nie mogło być mowy o wniosku rozliczającym. W systemie CST dedykowanym do obsługi dofinansowania pojawił się monit dotyczący wniosku sprawozdawczego, który poprzez zbieg niekorzystnych wydarzeń został przeoczony. Następstwem tego było zamieszczenie w/we wniosku w systemie CST 2 dni po terminie. Fakt ten miał wpływ na rozwiązanie umowy. Dziwić może, że MJWPU zdecydowała się na tak radykalny krok, mając do dyspozycji inne możliwości, o których mowa w umowie zawartej z gminą Młynarze, jak np. zastosować korekty finansowe.
Wójt Adam Rupiński dodaje, że OSP Sieluń posiada na swoim wyposażeniu średni samochód pożarniczy IVECO EUROCARGO zakupiony jako nowy w 2017 roku.
- Samochód został zakupiony z dofinansowaniem ze źródeł zewnętrznych. Pojazd ten posiada bardzo mały przebieg tj. 4330 km i jest w pełni sprawnym wozem bojowym. Posiada również lekki samochód ratownictwa drogowego Renault Mascot. OSP Sieluń jest jednostką bardzo dobrze doposażoną w sprzęt przeciwpożarowy. Brak nowego wozu strażackiego nie spowoduje spadku sprawności bojowej ww. jednostki OSP - dodaje.
Nie zmienia to faktu, że jednostka nowego wozu nie zakupi, choć był przez druhów oczekiwany.
Inaczej sprawę przedstawia Marta Milewska, zastępca dyrektora kancelarii marszałka ds. komunikacji zewnętrznej:
Gmina Młynarze w dniu 11.02.2024 r. podpisała umowę na zakup średniego wozu strażackiego wraz z wyposażeniem dla OSP Sieluń. Projekt miał zostać zrealizowany w ramach Priorytetu II "Fundusze Europejskie na zielony rozwój Mazowsza", Działania 2.4 "Dostosowanie do zmian klimatu" Programu Fundusze Europejskie dla Mazowsza 2021-2027.
- Kwota dofinansowania, jaka została przyznana na realizację projektu, wynosiła 1 158 518,55 zł. Niestety, beneficjent nie wywiązywał się z zapisów umowy o dofinansowanie, co poskutkowało jej rozwiązaniem. Mazowiecka Jednostka Wdrażania Programów Unijnych pisemnie informowała beneficjenta, jakie dokumenty powinien dostarczyć, aby umowa mogła być bezpiecznie realizowana, jak również poinformowała, że przystąpi do procedury rozwiązania umowy o dofinansowanie w oparciu o §21 ust 1 pkt 7. Ostatecznie, ze względu na ograniczone możliwości współpracy z beneficjentem, nastąpiło rozwiązanie umowy. W ramach realizacji projektu nie wypłacono żadnych środków finansowych. Gmina straciła szansę na dofinansowanie zakupu średniego wozu strażackiego - podaje Marta Milewska z kancelarii marszałka.
Gmina miała szansę otrzymać ponad milion złotych, to sporo dla najmniejszej gminy w powiecie makowskim. Taka okazja może się już nie powtórzyć. Z pisma, jakie otrzymaliśmy od wójta, wynika, że nikt nie poniesie konsekwencji związanych z brakiem należytego przygotowania dokumentacji dla Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.
Wyświetleń: 8591 | komentarze: - | 12:39, 14.11.2024r. |