Do końca lutego - bez względu na pogodę - czynne będzie otwarte dziś sztuczne lodowisko w Ostrołęce. Tak jak w poprzednich latach zostało ono urządzone na terenie kompleksu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Witosa.
Już od kilku lat amatorzy jazdy na łyżwach mogą w Ostrołęce korzystać ze sztucznego lodowiska. W tym roku - podobnie jak w poprzednim - czynne będzie do końca lutego. Dziś odbyło się jego oficjalne otwarcie. O dobry nastrój pierwszych użytkowników zadbał DJ Jacek.
Do dyspozycji amatorów jazdy na łyżwach jest zadaszony obiekt o powierzchni 600 m kw., w skład którego wchodzi lodowisko i niezbędne zaplecze. Odpowiednia temperatura lodu jest utrzymywana za pośrednictwem agregatu chłodniczego, a zadaszenie pozwala na prawidłowe funkcjonowanie lodowiska bez względu na panujące warunki atmosferyczne na zewnątrz obiektu.
Na lodowisko czeka w sumie 150 par łyżew oraz pingwinki do nauki jazdy dla najmłodszych. Dodatkowo każda osoba może skorzystać z ostrzenia łyżew na obiekcie.
Na tafli lodowiska, w trakcie trwania jednej tercji będzie mogło przebywać jednocześnie 50 osób. Tercje rozpoczynają się o pełnych godzinach i trwają 45 minut.
Lodowisko czynne będzie codziennie w godz. 10.00-22.00, do piątku 28 lutego.
Zobacz zdjęcia:
Otwarcie lodowiska w Ostrołęce
Więcej zdjęć: Otwarcie lodowiska w Ostrołęce
Wyświetleń: 3352 | komentarze: 10 | 17:00, 10.01.2025r. |
Jest to smutne i przykre. W zeszłym roku bilet ulgowy na lodowisko kosztował 4 zł a normalny 6 zł. W tym roku ulgowy 8zł, a normalny 12zł. Podwyżka o 100%. Ja rozumiem że inflacja, ale bez przesady. Duża część dzieci chodziła w zeszłym roku na lodowisko codziennie. Teraz na pewno większości rodziców już nie będzie na to stać. Nie mówiąc już o rodzinach wielodzietnych. Oczywiście zero zniżek na wejściówki dla dużych rodzin. Wstyd, jedyne co umiecie robić to podwyżki, ale te na szkodę najmłodszych, są szczególnie obrzydliwe.
Macie 800+, te pieniądze są dla dziecka, a nie na utrzymanie rodziny. Nie przesadzaj, że 8 zł to majątek...
Skończyły się czasy rozdawnictwa. Wszyscy by wszystko za darmo albo półdarmo chcieli mieć. Macie 800 plus zamiast przewalać na głupoty to odłożycie dla dzieci na takie atrakcje
Kto pamięta lodowisko w latach 80-tych?
Wspomnienia które powracają .
Zabawa w czarnego luda , i full dzieci do godzimy 21,00 kiedy na siłę wyganiali.
Coś pięknego , czasy które nie znały takich luksusów które mają dzisiaj dzieci,
ale tej atmosfery nic dzisiaj nie zastąpi .Każdego dnia było kilka setek jeżdżących dzieci, a dzisiaj na wielkim otwarciu kilkoro .Smutne czasy.
Byłam o 10 rano żeby mieć szanse po dobrej tafli pojeździć...i tutaj niemiła niespodzianka bo tafla była zryta przez jeżdżących z poprzedniego dnia. Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda serwisowanie tafli lodowiska bo jak dalej będzie to do piątku będą muldy śniegu jak na stoku a nie lód do jeżdżenia.