Auto - na numerach rejestracyjnych z powiatu ostrołęckiego - zostało kompletnie rozbite. Kierowca nie odniósł jednaj chyba poważnych obrażeń, bo... oddalił się z miejsca wypadku.
Do tego zdarzenia doszło na drodze w miejscowości Bandysie w gminie Czarnia. Zdjęcia z wypadku udostępnili strażacy z OSP Czarnia. Widać na nich rozbite auto, widać także że samochód wypadł z drogi i uderzył w rosnące na poboczu drzewa.
Okazuje się, że auto jest, nie ma natomiast... kierowcy!
- Otrzymaliśmy zgłoszenie po zdarzeniu drogowym Na miejsce pojechali policjanci z Myszyńca i zastali rozbity pojazd, kierowca się oddalił. Według wstępnych ustaleń kierujący na łuku drogi stracił panowanie zjechał na poboczy i uderzył w drzewo - informuje nadkom. Tomasz Żerański - rzecznik ostrołęckiej policji.
Dodając:
- Policjanci ustalili już właściciela pojazdu, w tej chwili trwają czynności mające na celu ustalenie kto w chwili zdarzenia kierował autem - mówi rzecznik Żerański.
A my dodajmy, że policja będzie też ustalać, dlaczego kierowca zdecydował się porzucić pojazd. Choć akurat tego można się domyślać...
Zobacz zdjęcia:
Wypadek w Bandysiach. Fot. OSP CzarniaWięcej zdjęć: Wypadek w Bandysiach. Fot. OSP Czarnia
Fot. OSP Czarnia
Wyświetleń: 17231 | komentarze: - | 17:10, 03.05.2025r. | ![]() |