Aktualności

Niecodzienni goście w Ostrołęce - łosie spacerowały ulicami miasta(zdjęcia, wideo)

Dziś o poranku mieszkańcy Ostrołęki mieli niecodzienną okazję zobaczyć z bliska dziką naturę. W okolicach Galerii Bursztynowej zaobserwowano dwa łosie, które przemieszczały się ulicami miasta. Zwierzęta były widziane m.in. w pobliżu ul. 11 Listopada. Nadal są na terenie miasta, a ratusz apeluje o ostrożność!

O zdarzeniu poinformowała na Facebooku Bożena Szymańska, która udostępniła nagranie łosi spacerujących w okolicy galerii Bursztynowej.

- Moi Mili, jadąc dzisiaj do pracy o 4.30 rano spotkałam w Ostrołęce dwóch niespodziewanych gości w pobliżu Galerii Bursztynowej. Byli trochę nieśmiali. Mam nadzieję, że bezpiecznie dotarli do celu. Zobaczcie sami, niecodzienne raczej spotkanie- napisała pani Bożena.

Nie zbliżajmy się do łosi. Choć majestatyczne i spokojne z wyglądu, są to dzikie zwierzęta, które w stresie mogą zachować się nieprzewidywalnie. Próby przeganiania lub płoszenia mogą być niebezpieczne zarówno dla ludzi, jak i samych zwierząt.

Jak się okazuje, łosiom tak się Ostrołęka spodobało, że nadal spacerują ulicami miasta. Obecnie znajdują się przy ul. 11 Listopada, w sadzie - na prywatnej posesji, teren jest zabezpieczony przez służby.

Trwa akcja bezpiecznego pozbycia się łosi z miasta

Trwają ustalenia co robić z łosiami. Początkowo planowano jedynie obserwować i zabezpieczać zwierzęta, które naturalnie chciałyby opuścić miasto. Potem postanowiono o uśpieniu i wywiezieniu łosi.

Sytuacja jest jednak dynamiczna, bo zwierzęta mogą w każdej chwili ponownie rozpocząć wędrówkę. Decyzja - czy blokując drogi umożliwiamy łosiom wyjście z miasta czy usypiamy zwierzęta specjalnym pociskiem - zostanie podjęta na bieżąco.

Łosie ruszyły, obecnie przebywają w okolicy kościoła Zbawiciela Świata. Służby próbują wyprowadzić zwierzęta z miasta.

Łosie są bezpieczne

Akcja służb została zakończona, łosie udało się zagonić do lasu w okolicy Dzbenina. Akcja trwała od rana, zakończyła się chwilę po godzinie 13.00.