Aktualności

Jasny sygnał policji: koniec nocnych szaleństw na ulicach Ostrołęki

Ostrołęka policja wypowiedziała wojnę młodym szaleńcom w samochodach, którzy nocami ścigają się i pokonują skrzyżowania z piskiem opon. Ostatniej nocy mundurowi wytoczyli ciężkie działa przeciwko niesfornym kierowcom. Posypały się mandaty i punkty karne, z jednemu z rajdowców zatrzymano dowód rejestracyjny.

Nocne kontrole to pokłosie licznych skarg naszych czytelników i publikacji "Dziki Zachód w centrum miasta (wideo)". Policjanci uznali problem za poważny i szybko zareagowali.

ReklamaW nocy z piątku na sobotę na ostrołęckich ulicach mundurowi zwracali szczególną uwagę na młodych kierowców ścigających się na obwodnicy i szarżujących w centrum miasta, zwłaszcza w pobliżu Galerii Bursztynowej. W strukturach policji w całym kraju stworzono grupę "Speed", której zadaniem jest walka z wyścigami na ulicach i kierowcami zagrażającym bezpieczeństwu. Także w Ostrołęce mundurowi zostali specjalnie przeszkoleni i włączeni do grupy "Speed".

Problem jest oczywiście szerszy, bo wielu młodych kierowców tuninguje swoje auta w niedozwolony sposób poprzez zakładanie zbyt szerokich opon, przyciemnianie szyb w przedniej części pojazdu, dodatkowe niezgodne z przepisami oświetlenie oraz niedozwolone modyfikacje układu wydechowego. Zwłaszcza ta ostatnia czynność najbardziej dokucza mieszkańcom. Z niewiadomych przyczyn młodzi kierowcy uważają, że głośniej, znaczy lepiej. Policja mówi temu stanowcze stop.

- Już pierwszego dnia działania specgrupy "Speed" policjanci zatrzymali kilku kierowców, którzy swoją jazdą w centrum miasta powodowali zagrożenie w ruchu drogowym i zakłócali spokój mieszkańcom. Kierujący zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi, a części z nich zostały zatrzymane dowody rejestracyjne. Z polecenia Komendanta Miejskiego Policji w Ostrołęce podinsp. Krzysztofa Szymańskiego policyjne działania skierowane na zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom będą kontynuowane do skutku - mówi asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

ReklamaCoraz lepsze auta i drogi zachęcają niektórych kierowców do łamania przepisów. W ten sposób osoby stwarzają niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia innych uczestników dróg, często nie zdając sobie z tego sprawy. W dalszym ciągu prędkość i brawura to najczęściej wymieniane przyczyny wypadków drogowych. Wynika to nie tylko z policyjnych statystyk, ale i z obserwacji użytkowników dróg.

- Policjanci z grupy "Speed" będą działać na głównych ciągach komunikacyjnych, ale także na drogach lokalnych oraz w miejscach, gdzie gromadzą się młodzi kierowcy, którzy czasem bez wyobraźni próbują testować osiągi swoich aut w miejscach do tego niedozwolonych. Na takie zachowanie nie będzie absolutnie żadnego przyzwolenia, ponieważ każdy z nas bez względu czy jest kierowcą, czy też pieszym, ma prawo czuć się bezpiecznie. Mundurowi z nowo powołanej grupy będą także sprawdzać stan techniczny pojazdów. Oprócz trzeźwości mundurowi przeprowadzają testy na zawartość narkotyków. W garnizonie mazowieckim do grup "Speed" zostało skierowanych kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy posiadają specjalistyczne przeszkolenie w tym zakresie, a wszystko po to, aby na drogach było bezpiecznie - mówi rzecznik Żerański.

ReklamaJuż pierwsze godziny działalności specgrupy "Speed" przyniosły pozytywny efekt. Kilku rajdowców zostało ukaranych za niebezpieczną jazdę i przekroczenie prędkości wysokimi mandatami karnymi, a na ich konta trafiło po osiem punktów karnych. Jednemu z kierowców zabrakło zaledwie kilku kilometrów do tego, aby musiał się pożegnać z prawem jazdy na okres trzech miesięcy. Oznacza to, że pędził w terenie zabudowanym niemal 100 km/h.

Kontrole miały miejsce późnym wieczorem i w nocy. Dodatkowo członkowie grupy "Speed" będą pełnić służbę w niestandardowych godzinach, w miejscach wskazanych przez naszych mieszkańców jako niebezpieczne. Z polecenia Komendanta Miejskiego Policji w Ostrołęce podinsp. Krzysztofa Szymańskiego działania skierowane na zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom będą kontynuowane do skutku. Dziś kolejne policyjne patrole będą prowadzić działania ukierunkowane na zwalczanie niebezpiecznych kierowców.

- Wielu z kontrolowanych przez policjantów kierowców jednoznacznie stwierdza, że zatrzymanie im prawa jazdy stanowi ogromną niedogodność. Niektórzy będą zmuszeni oddać prawo jazdy, co wiąże się czasem nawet z utratą pracy. Dlatego wcześniej apelujemy o odpowiedzialność i wyobraźnię na drodze - mówi asp. Żerański.

komentarze: -

14:01, 20.07.2019r.