Niedziela, 5 maja 2024 r., imieniny Ireny, Waldemara, Piusa
Konflikt rodzinny może doprowadzić do prawdziwej tragedii.
- Radni pomogli oszustowi – twierdzi Wacław Mrozek, który pojawił się w redakcji Tygodnika po tym, jak lokalne media poinformowały o pomocy, udzielonej przez ostrołęckich radnych z PiS-u rodzinie Godzinów, pogorzelcom z ulicy Kickiego.
Wacław Mrozek to jeden z właścicieli domu przy Kickiego, a także wuj i sąsiad Tomasza Godziny. Z tego co mówił wynikało, że Godzina jest oszustem o kryminalnej przeszłości, który w spalonym mieszkaniu przebywa nielegalnie.
- Godzina wszędzie podaje się za właściciela mieszkania, a to kłamstwo, mój siostrzeniec nie ma żadnych praw do tego domu. Otrzymał nawet przedsądowe wezwanie do opuszczenia zajmowanej nieruchomości.
Według Mrozka, Godzina sporą część swojego życia spędził w więzieniach, jednak nie został zresocjalizowany i jest nadal niebezpieczny dla otoczenia. Mrozek sugeruje też, że pożar nie wybuchł przypadkowo.
Więcej w Tygodniku Ostrołęckim