Piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Dzięki czujnemu sąsiadowi ostrołęczanka odzyskała skradziony rower. Mężczyzna rozpoznał jednoślad, który kilka dni temu zniknął w centrum miasta. Zatrzymany po krótkim policyjnym pościgu złodziej roweru był pijany. W wydychanym powietrzu miał ponad 1,2 promila alkoholu.
- W środę dyżurny ostrołęckiej policji otrzymał zgłoszenie o bójce dwóch mężczyzn na jednej z ulic w Ostrołęce. Jeden z nich na widok mundurowych zaczął oddalać się na rowerze. Drugi z mężczyzn oświadczył natomiast, że rower, na którym poruszał się uciekinier, został skradziony kilka dni wcześniej jego sąsiadce. Złodziej został zatrzymany i wylegitymowany. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec Ostrołęki. Na miejsce przyjechali też właściciele roweru, którzy potwierdzili, że rower należy do nich - mówi asp. Bożena Piersa z ostrołęckiej policji.
Amator cudzych jednośladów niebawem odpowie za kradzież. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad 1,2 promila alkoholu.