« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Ostrołęka widziana oczami Filipa Springera (zdjęcia)

Reportażysta i fotoreporter Filip Springer spotkał się z mieszkańcami naszego miasta. W ostrołęckiej bibliotece opowiedział o swojej publikacji "Miasto Archipelag", która jest reporterską podróżą przez miasta, będące kiedyś stolicami województw. W książce opisał również Ostrołękę.

Filip Springer przejechał cały kraj od Słupska po Krosno i od Suwałk po Wałbrzych, żeby zobaczyć, jak żyje się dziś w miastach, które w 1999 roku utraciły status stolicy województwa. Poznał ich historię, rozmawiał z mieszkańcami. Spotykał przedsiębiorców, artystów, aktywistów i nauczycieli. Zaglądał do lokalnych warsztatów i kafejek, odwiedzał upadłe fabryki i prężnie rozwijające się firmy, dworce i McDonald'sy. Pytał ludzi o to, z czego są w swoim mieście dumni, co ich cieszy, a co chcieliby zmienić. Z książki wyłania się niejednoznaczny, migotliwy obraz Polski, gdzie wszystko może się zdarzyć i nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać.

W publikacji "Miasto Archipelag" znajduje się kilkadziesiąt zajmujących opowieści o 31 miastach, w tym również o Ostrołęce. Filip Springer twierdzi, że nasze miasto to miejsce, które skumulowało w sobie na jednej przestrzeni wszystkie etapy polskiej transformacji, jeżeli chodzi o handel. O swoich wrażeniach na temat Ostrołęki opowiedział nie tylko podczas spotkania w ostrołęckiej bibliotece, ale też w Polskim Radiu "Trójka".

- To jest miasto ciekawe dla mnie z kilku powodów. Jednym z nich jest przestrzeń kompleksów handlowych w centrum miasta - mówi Filip Springer. - To jest takie miejsce, które skumulowało w sobie na jednej przestrzeni wszystkie etapy polskiej transformacji, jeżeli chodzi o handel. Jest tam wszystko: od targowiska, które pamiętamy z początku lat 90-tych, przez wszystkie stadia galerii handlowej, które w Polsce zaistniały, aż po klasyczną galerię handlową, która funkcjonuje od ubiegłego roku i zaczyna być gigantycznym problemem dla kupców na wszystkich innych targowiskach czy halach - powiedział

Fotoreporter nawiązał też do pomników. - Co chwilę można się natknąć na jakiś pomnik upamiętniający żołnierzy. Jest to temat bardzo żywotny i ważny dla władz Ostrołęki - zaznaczył Springer.

Spotkanie odbyło się w piątek 13 stycznia.

Więcej na ten temat:
- Ostrołęka według Filipa Springera
- Filip Springer o Fortach Bema: ''Pomnik szczerych serc''
- Filip Springer sfotografuje Ostrołękę

Zobacz zdjęcia:
Wieczór w Arce (13.01.2017)

Wyświetleń: 1160
 
18:36, 17.01.2017 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne