Czytelnik Kazimierz radzi: ciepła woda bez drogich kolektorów

Fot. Czytelnik KazimierzCzytelnik Kazimierz już od kilku lat proponuje czytelnikom "Mojej Ostrołęki" rozwiązania domowej roboty pozwalające zaoszczędzić czas i pieniądze. Dzisiaj kolejna porada o tym, jak zbudować zbiornik-zasobnik na ciepłą wodę bez konieczności używania drogich kolektorów.

Od kilku lat interesowałem się kolektorami słonecznymi. Wykonywałem je z rurek miedzianych. Wiele osób korzysta z nich już parę lat. Z opisem ich wykonania można zapoznać się na mojej stronie internetowej i na stronie "amatorskie kolektory słoneczne".

Wypróbowałem do podgrzewania wody od ciepła słońca również inny sposób, który może być wykorzystany w wielu gospodarstwach domowych. Wykonałem zbiornik-zasobnik z dwóch zbiorników (bojlerów) o pojemności 110 litrów. Umieszczony jest jeden nad drugim i połączone są ze sobą rurką. Od strony północy jest ocieplony i osłonięty blachą, a od strony słońca podwójną szybą. Zbiorniki od strony okna z szyb pomalowane są czarną farbą matową. Połączone są rurką - dolny z wylotem od góry z dolną częścią górnego. W czasie pobierania wody zimna woda napełnia dolny zbiornik i nie miesza się z wodą bezpośrednio w górnym zbiorniku. W słoneczne dni w górnym zbiorniku woda nagrzewa się do 40 stopni. Ze zbiornika u góry doprowadzona jest woda do sieci ciepłej wody w instalacji w mieszkaniu. Należy podłączyć dopływ wody bezpośrednio i z możliwością podłączenia do zasilania bojlera w domu żeby w czasie gdy woda jest za zimna z zasobnika zasilała bojler w kotłowni.

Z boku zasobnika należy ustawić i połączyć z górnym zbiornikiem zasobnika kolektor do wody - firmowy lub wykonany amatorsko. Zapewni to dostatek ciepłej wody.

Wykonany tym sposobem zbiornik-zasobnik można wykorzystać w wielu gospodarstwach domowych bez konieczności nabywania drogich kolektorów firmowych. Zbiornik-zasobnik i kolektor napełniany jest wodą i na okres zimowy należy dokładnie spuścić wodę.

W gminie Baranowo z kolektorów słonecznych korzysta około 300 gospodarstw. W tej liczbie 250 skorzystało z dotacji unijnych. Obecnie chętnych na kolektory jest dużo, ale słaba nadzieja na dotacje unijne.

Materiał na zbiornik-zasobnik tj. dwa zbiorniki (bojlery) i obudowa kosztują około 1100 zł. Doliczając koszt wykonania obudowy i zakup kolektora była by to kwota około 3 tys. złotych. Koszt w/w urządzenia jest stosunkowo niski w stosunku do instalacji firmowych kolektorów słonecznych.

Ministerstwo Środowiska i gminy powinny dotować wykonanie urządzeń do wykorzystania energii cieplnej słońca. Na pewno nawet mniejsze firmy krajowe podjęły by się produkcji podobnego rodzaju urządzeń.

Dlaczego nie potrafimy wykorzystać dobra przyrody - ciepła słońca - ochraniając równocześnie zanieczyszczenie powietrza. Zainteresowanych wykonaniem zbiornika i amatorskich kolektorów słonecznych zapraszam.

Kazimierz Orzoł, Baranowo

Wyświetleń: 8709

 

09:41, 26.03.2017 r.

---