Piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Fot. kadr "Kurier Mazowiecki"Z ostrołęckich ulic znikną nazwy związane z komunistyczną przeszłością. Samorządowcy chcą w ten sposób odkłamywać historię i upamiętniać tylko zasłużone osoby. Władze uspokajają - nie będzie trzeba wymieniać dokumentów. O sprawie informował "Kurier Mazowiecki".
Nie wszyscy mieszkańcy są ze zmian zadowoleni. Większość bardzo sceptycznie podchodzi do sprawy, obawiając się związaną z tym koniecznością wymiany dokumentów oraz uiszczania opłat. Samorząd zapewnia, że takie zmiany nie będą konieczne.
- Nie trzeba będzie zmieniać ani dowodu osobistego, ani prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego czy paszportu, gdyż ustawa ta pozwala nam, aby dokumenty funkcjonowały do czasu ich naturalnej utraty ważności - mówił dla "Kuriera Mazowieckiego" Wojciech Dorobiński, rzecznik ostrołęckiego ratusza.
Ulice, które miały zmienić nazwy to: gen. Zygmunta Berlinga, Wiery Bielik i Tatiany Makarowej, Bojowników, Braterstwa Broni, Mariana Buczka, gen. armii Aleksandra Gorbatowa, Jana Kędzierskiego, Jana Krasickiego, Wincentego Pstrowskiego, Hanki Sawickiej, 6 Września, I Armii Wojska Polskiego, Batalionu Czwartaków. Ostateczna decyzja co do zmian zapadła na sesji rady miasta 22 czerwca br.
Więcej na ten temat w "Kurierze Mazowieckim".