Co dalej z "Ostroleka Beauty"?

Przez kilka lat Marcin Gawrych organizował konkursy piękności pod nazwą "Ostroleka Beauty". Brały w nich udział głównie nastolatki, dla których lokalny konkurs był często pierwszym spotkaniem z modelingiem i możliwością rywalizacji o miano najpiękniejszej. Nagle wszystko zniknęło.

W miarę rozwoju projektu, konkursy poszerzono i włączono do nich także panów, którzy stawali w szranki o tytuł najlepszego modela. W styczniu br. Marcin Gawrych ogłosił trzy konkursy: "Modelka Roku Ostroleka Beauty 2016", "Model Roku Ostroleka Beauty 2016" oraz "Dziewczyna Ostrołęki 2016". Rywalizacja wystartowała, a na stronach "Ostroleka Beauty" prezentowane były kolejne sylwetki uczestników. W tym roku w rywalizacji brało udział około 10 osób, nie tylko z Ostrołęki i powiatu.

Kilka tygodni temu strona internetowa www.ostroleka-beauty.pl przestała działać, podobnie jak jej facebookowy profil. Administrator strony nie zadbał nawet o lakoniczne wyjaśnienia powodów zamknięcia stron dotyczących projektu. Dla przeciętnego internauty wygląda to tak, jakby wszelkie treści zostały po prostu nagle usunięte. Ostatni wpis na stronach "Ostroleka Beauty" pojawił się 11 marca br. Cztery dni później Marcin Gawrych zawiesił działalność swojej firmy o tej samej nazwie. Dłużej, bo do 10 kwietnia br., prowadzony był fanpage konkursu na Facebooku.

- Na początku twierdził, że konkurs będzie przyspieszony. Później, że nie będzie kolejnych etapów, a na sam koniec usunął obie strony nic nie tłumacząc. Oznajmił, że nie będzie żadnej zwyciężczyni, nagrody ani finału. Nie wiem ile wiedzą pozostali uczestnicy, ale ja niestety niewiele. Byłam bardzo rozczarowana, bo trochę potraktował to bez żadnego zobowiązania, po prostu zakończył działalność - mówi nam jedna z uczestniczek. - Od początku miałam dziwne przeczucia co do profesjonalizmu tego konkursu, ale widziałam, że się starał. Nie przeszło mi to przez myśl, że tak to się wszystko potoczy. Bardzo się zaangażowałam i poczułam się olana i wykiwana. Schody zaczęły się po zdjęciach w drugim etapie - dodaje.

Poprzednie edycje konkursów wspomagał ostrołęcki ratusz. Podczas tzw. finałów, które organizowane były np. w klubie "Oczko", należącym do Ostrołęckiego Centrum Kultury, uczestnikom nagrody wręczali przedstawiciele samorządu i pozowali do wspólnych zdjęć z pięknymi dziewczynami.

Przez ponad miesiąc nie nie wiadomo było co dalej z konkursem. Brakowało jakichkolwiek informacji organizatora na temat tego, czy finał w ogóle się odbędzie. Fani na Facebooku, znajomi uczestników, którzy śledzili ich rywalizację, nie wiedzą co stało się z projektem i czy "Ostroleka Beauty" pojawi się jeszcze w sieci.

Firmy, które miały przekazać nagrody dla uczestników, nie wiedzą o tym, że organizator zaprzestał swojej działalności. Przedstawiciel jednego ze sklepów, który miał ufundować nagrody na finał konkursu, o tym, że przedsięwzięcie nie dojdzie do skutku, dowiedział się od nas.
- Nie mamy żadnej podpisanej umowy, nie rozliczamy się pieniędzmi. Zwykle organizator odzywał się do nas przed samym finałem, gdy zbliżał się czas wręczenia nagród - opisuje współpracę przedstawiciel jednego ze sklepów sponsorujących nagrody.

O powody nagłego zakończenia działalności i zamknięcia projektu "Ostroleka Beauty" zapytaliśmy Marcina Gawrycha, organizatora konkursu.

- Zakończenie projektu nie było dla mnie łatwą decyzją, ale w zaistniałych okolicznościach jedyną słuszną. "Ostroleka Beauty" nie przynosiła zysków, a pochłaniała jedynie koszty. Przedsięwzięcie nie spełniło podstawowego celu - rozwiewa wątpliwości Gawrych. - W tym roku "Ostroleka Beauty" była w pełni finansowana przeze mnie samego, nie było żadnych sponsorów z zewnątrz, nie było również fundatorów nagród z zewnątrz. Uczestnicy zostali powiadomieni o podjętej decyzji. Jesteśmy i byliśmy stale w kontakcie - twierdzi organizator konkursu.

Marcin Gawrych nie postawił jeszcze kropki nad "i". Twierdzi, że w przypadku znalezienia chętnego podmiotu, przekaże prowadzenie konkursu nowemu organizatorowi.

- Nie zamierzam podejmować starań o przywrócenie działalności "Ostroleka Beauty", aczkolwiek uczynię co tylko mogę, by pomóc zainteresowanym podmiotom w jej przywróceniu. Jeśli jest ktoś zainteresowany podjąć się wyzwania, przekażę w dobre ręce - mówi Gawrych.

Wyświetleń: 13976

 

13:26, 19.05.2016 r.

---