Środa, 1 maja 2024 r., imieniny Józefa, Jeremiego, Lubomira
Dwie nastolatki podróżujące skuterem bez kasku najpierw uderzyły w krawężnik. Jednoślad przejechał przez wąski chodnik i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. To pierwsze ustalenia policji w sprawie wypadku w Baranowie. 15-letnia kierująca i jej pasażerka trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło w czwartek około godz. 19.00 na ul. Słonecznej w Baranowie. Motorowerem poruszały się dwie nastolatki w wieku 15 i 17 lat. Jak poinformował nas czytelnik Paweł, dwie nastolatki podróżowały niewielkim skuterem. Jadąc od strony wsi Budne w kierunku centrum Baranowa na jednym z zakrętów wypadły z drogi i wjechały w płot sąsiadującej z jezdnią posesji.
- Kierująca motorowerem 15-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego uderzyła w otwarte skrzydło bramy wywracając się. Do szpitala trafiła także pasażerka pojazdu. W szpitalu na obserwacji pozostała kierująca - mówi st. asp. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Zdaniem naszego czytelnika jedna z nich miała rozciętą szyję, druga otumaniona nie miała kontaktu z otoczeniem. Na miejscu zdarzenia było wiele śladów krwi. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają ostrołęccy policjanci.
- Apelujemy do kierujących jednośladami o ostrożną jazdę. Szczególnie wśród młodych kierowców panuje moda na brawurę i lekceważenie podstawowych obowiązków związanych z bezpieczeństwem. Mowa chociażby o kaskach. Apelujemy także do rodziców, by reagowali na zachowanie swoich dzieci. Nasza obojętność przy ich brawurze może zakończyć się tragedią - przestrzega rzecznik.