Niedziela, 19 maja 2024 r., imieniny Iwa, Piotra, Celestyna
Ostrołęka nie doczeka się trzeciej przeprawy przez rzekę Narew.
Tym samym ucieszą się mieszkańcy os. Łęczysk, którzy protestowali przeciwko powstaniu nowej drogi w pobliżu domów. Zmartwią się natomiast pozostali, którzy liczyli na dokończenie ostrołęckiej obwodnicy i budowy trzeciego mostu na Narwi.
Urząd Marszałkowski odrzucił wniosek ostrołęckiego ratusza pn. "Poprawa zewnętrznej i wewnętrznej dostępności potencjału Mazowsza poprzez budowę przeprawy mostowej przez rzekę Narew oraz rozbudowę drogi wojewódzkiej nr 544 wraz z infrastrukturą towarzyszącą na terenie miasta Ostrołęki i gmin partnerskich". Tym samym Ostrołęka jeszcze przez co najmniej kilka lat nie będzie miała obwodnicy i nowego mostu.
Według założeń projektu przeprawa miała powstać w ciągu trzech lat. Miasto planowało przedłużyć obwodnicę przez os. Łęczysk i połączyć ulicę Goworowską z rondem im. Łupaszki na ul. Warszawskiej. Dzięki środkom zewnętrznym miasto zyskałoby trzeci most.
Wyremontują stary most
Nieuchronnie zbliża się remont starego mostu na Narwi. W tym roku nie zostanie dokończona odnowa nawierzchni, którą zaniedbała w ubiegłym roku firma Ostrada. Prawdopodobnie jesienią most zostanie zamknięty i rozpocznie się gruntowny remont. Od kilku miesięcy na moście obowiązują ograniczenia dla pojazdów ciężarowych. Miasto kupiło również specjalną wagę, aby kontrolować ciężarówki przejeżdżające przez miasto. Remont mostu pokryją środki wojewody.
- W czasie remontu ruch kołowy będzie kierowany na drogę krajową nr 60 z Różana do Ostrowi Mazowieckiej - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Ciężarówki jadące do Stora Enso i ostrołęckich firm będą wjeżdżać do miasta od strony Ostrowi Mazowieckiej i Łomży.
Nie obędzie się jednak bez korków. Od dawna wiadomo, że jedna przeprawa przez Narew to za mało. Na razie nie wiadomo czy dla kierowców powstanie dodatkowy - tymczasowy - most, tak jak podczas ostatniego remontu w Drężewie k. Ostrołęki.