Pobity 24-latek zmarł na zawał serca (aktualizacja)

24-latek pobity przed dyskoteką Coloseum w nocy z piątku na sobotę zmarł na zawał serca.
Trzej ostrołęczanie, którzy zostali zatrzymani przez policję, są już na wolności. Nie wiadomo czy któremuś z zatrzymanych zostały postawione jakiekolwiek zarzuty.

Według najnowszych informacji 24-letni Kamil, mieszkaniec gminy Goworowo, po bójce został zabrany przez znajomych do szpitala. W drodze do szpitala prawdopodobnie zasłabł. Pomimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Lekarze zawiadomili policję. Według osób, które przywiozły 24-latka do szpitala, poszkodowany został pobity przed klubem Coloseum w Ostrołęce.

- Po wykonaniu wstępnych czynności i sekcji zwłok ustalono, że obrażenia, które posiadał zmarły 24-latek, nie były przyczyną zgonu. Zatrzymani mężczyźni po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Policjanci wydziału kryminalnego prowadzą dalsze czynności w sprawie tej tragedii - mówi asp. Bożena Piersa z ostrołęckiej policji.

Policja zatrzymała w tej sprawie trzech mieszkańców Ostrołęki w wieku od 25 do 39 lat, w tym co najmniej jednego ochroniarza. Wszyscy zatrzymani są już na wolności. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci młodego mężczyzny nie były obrażenia spowodowane bójką przed dyskoteką, lecz zawał serca.

Więcej na ten temat:
Pobicie przed dyskoteką. Nie żyje 24-latek (nowe fakty)

Wyświetleń: 33081

 

16:53, 02.08.2014 r.

---