Środa, 8 maja 2024 r., imieniny Stanisława, Lizy, Dezyderii
Powietrze w Ostrołęce jest niemal tak zanieczyszczone jak w Dąbrowie Górniczej. Nasze miasto emituje do atmosfery ponad 18,30 ton pyłu na kilometr kwadratowy rocznie. Tak wynika z raportu opublikowanego przez portal internetowy BIQdata.
W dokumencie znalazły się dane o tym, gdzie i czym Polacy palą w domowych piecach oraz informacje na temat zanieczyszczeń wytwarzanych przez duże zakłady przemysłowe. Rekordzistą w kraju pod względem zanieczyszczeń szkodliwymi dla zdrowia pyłami jest Dąbrowa Górnicza (18,53 ton), ale na jej terenie znajduje się Huta Katowice.
Niestety, w ścisłej czołówce rankingu jest też nasze miasto (18,31 ton), głównie za sprawą funkcjonowania Energa Elektrownie Ostrołęka. Dla porównania sąsiednia Łomża emituje zaledwie 2,7 ton pyłu, Kraków - 5,16, a Radom - 0,84.
Jak informuje portal BIQdata, emisję pyłów powoduje również spalanie węgla w domowych piecach i kotłach oraz komunikacja samochodowa. Do tego dochodzi tzw. niska emisja, czyli piece węglowe i domowe kotłownie, w których spalanie odbywa się w nieefektywny sposób.
Eksperci i urzędnicy odpowiedzialni za ochronę środowiska podchodzą dosyć sceptycznie do podobnych zestawień. Według nich nie odzwierciedlają one do końca rzeczywistości. Tym bardziej, że zanieczyszczenie pyłami to bardzo dynamiczne zjawisko i w dużej mierze zależy od pogody i od tego, czy zima była łagodna, czy nie.