Sobota, 4 maja 2024 r., imieniny Floriana, Moniki, Grzegorza
Zdjęcie ilustracyjne, fot. KMP OstrołękaDwaj mężczyźni okradli punkt handlowy w Makowie Mazowieckim. Wychodząc ze sklepu zauważyli przejeżdżający w pobliżu radiowóz i rzucili się do ucieczki. Po chwili zostali zatrzymani. Jeden z podejrzanych był agresywny, wyzywał oraz uderzył funkcjonariusza.
27-latek i jego o rok starszy kolega wychodzili z jednego ze sklepów na terenie Makowa Mazowieckiego. W dłoniach trzymali duże butelki. Zostali zauważeni przez policjantów wydziału prewencji, którzy patrolowali ul. Pułaskiego. Osoby te były już znane funkcjonariuszom. Na widok radiowozu podejrzani zaczęli uciekać w kierunku ul. Mickiewicza. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani.
- Jeden z mężczyzn uderzył oraz znieważył policjanta używając wobec niego słów wulgarnych. Podejrzanymi okazali się 27-letni mieszkaniec gm. Płoniawy oraz 28-letni makowianin. W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że towar jaki mieli przy sobie pochodził z kradzieży sklepowej. Obydwaj sprawcy byli nietrzeźwi - czytamy w oficjalnym komunikacie makowskiej policji.
28-latek po wykonanych czynnościach został zwolniony do domu.
Z kolei 27-latka osadzono w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratora. Mężczyzna odpowie za kradzież sklepową oraz znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza. Za tego typu przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat trzech.
Do zdarzenia doszło we wtorek 18 października około godziny 20.30 w Makowie Mazowieckim.