Skrzynka skarg: autobusy Mobilis z "własną strefą czasową"

Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Odnoszę wrażenie, że PKS Ostrołęka po godzinie 17.00 ma własną strefę czasową. Ja rozumiem, że kierowcy są zmęczeni, trasa jest nudna lub długa i chcą dotrzeć jak najszybciej do domu.

Ale jak szybko trzeba jechać z Gdańska, aby być na przystanku 10 minut wcześniej i nie zaczekać do czasu "tolerancji", który według większości rozkładów w kraju wynosi około trzy 3 minuty. PKS Olsztyn czy Polonus czekają, ale Mobilis czy Express, albo przyjeżdżają 10 minut wcześniej, albo spóźniają się 20-30 minut. Codziennie dojeżdżam do pracy i najgorszy jest powrót. Nigdy nie wiem czy wychodząc 20 minut wcześniej i mając cztery minuty na dworzec w Kadzidle zdążę na autobus i czy przypadkiem ponownie nie będę wracał autostopem do domu.

Przy okazji za pomoc chciałbym podziękować firmie, która wybudowała halę pod Kadzidłem, gdyż już dwukrotnie dzięki ich kierowcom dostałem się do domu. Tylko, że ja dojadę do Ostrołęki, a co z osobami, które np. około 19.00 chcą jechać do Białegostoku według rozkładu o 19.07, a rekordowy
czas odjazdu, przez który musiałem kolejną godzinę czekać to 18.51.

Mam prostą drogę z pracy i widzę jakie autobusy i kiedy odjeżdżają - raz mi się uda dobiec, a raz nie. Zdarzyło się, że kierowca udał, że mnie w ogóle nie widzi, mimo że na wyjeździe nie trudno jest zauważyć kogoś, kto jest zaraz przy samym zakręcie na drogę. Brak słów.

Odpowiada Elżbieta Pietrzak z biura prasowego Grupy Mobilis:
Kursy dalekobieżne (powyżej 150 km) obarczone są możliwymi opóźnieniami w związku z remontami drogowymi czy też innymi nieprzewidzianymi wydarzeniami. W takich przypadkach kierowca dostosowuje prędkość do warunków drogowych w celu zachowania bezpieczeństwa pasażerów.

W przypadku kursu na trasie Gdańsk-Białystok, o którym pisze czytelnik, na odcinku Ostróda-Miłomłyn trwa obecnie przebudowa drogi, co niezależnie od Grupy Mobilis wpływa na punktualność kursowania. Z tego względu na podanej trasie zdarzają się opóźnienia, natomiast po wstępnym sprawdzeniu wybranych tarcz cyfrowych autobusów PKS Ostrołęka na podanym kursie, nie odnotowaliśmy przypadku przedwczesnego odjazdu. Czytelnik nie podał również daty, której dotyczy opisana sytuacja - w przypadku wskazania dokładnego terminu, proces weryfikacji będzie znacznie bardziej efektywny.

Ponadto, na trasie Myszyniec-Kadziło-Ostrołęka, PKS Ostrołęka oferuje połączenia krótkodystansowe w ramach oferty "Mój Mobilis", gdzie występuje dużo mniejsze ryzyko opóźnienia. Usługa "Mój Mobilis" została wprowadzona przede wszystkim z myślą o osobach dojeżdżających codziennie do pracy, dlatego zachęcamy serdecznie do korzystania z niej na tej trasie.

Wyświetleń: 7440

 

12:39, 19.11.2016 r.

---