Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 r., imieniny Piotra, Rity, Angeliny
Ponad 3,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca osobowego opla. 35-latka zatrzymali funkcjonariusze policji na ulicy Steyera w Ostrołęce. O zdarzeniu poinformował policję przypadkowy świadek, który najpierw udaremnił nietrzeźwemu dalszą jazdę.
- Podejrzenia zgłaszającego mężczyzny wzbudził sposób prowadzenia pojazdu przez kierowcę. Kiedy policjanci przybyli na miejsce, czekał tam już świadek zdarzenia - mieszkaniec gminy Rzekuń, który zdołał zatrzymać kierującego pojazdem - informuje mł. asp. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Po przeprowadzeniu przez funkcjonariuszy badania stanu trzeźwości okazało się, że 35-latek miał ponad 3,3 promila alkoholu w organizmie. Ostrołęczaninowi zostało zatrzymane prawo jazdy. Mieszkaniec naszego miasta odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
- Ostrołęcka policja kieruje słowa uznania dla obywatelskiej postawy mieszkańca gm. Rzekuń. Dzięki zdecydowanemu zachowaniu udaremnił on dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy, który stwarzał zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Dzięki temu uniknięto potencjalnej tragedii na drodze. Pamiętajmy, że wsiadanie do pojazdu pod wpływem alkoholu jest jedną z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do dwóch lat pozbawiania wolności - zaznacza rzecznik prasowy.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 21 maja po godzinie 17.00.