Środa, 8 maja 2024 r., imieniny Stanisława, Lizy, Dezyderii
Oszuści posługujący się metodą na wnuczka zbierają żniwo. Tym razem do wyłudzenia pieniędzy doszło na terenie gminy Baranowo. Mieszkanka powiatu ostrołęckiego straciła 9 tys. zł. Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce wszczęła w tej sprawie śledztwo.
Do zdarzenia doszło 8 lipca br. Na telefon stacjonarny Genowefy K. (gm. Baranowo) zadzwoniła młoda dziewczyna, która zwróciła się do niej babciu.
- Podczas rozmowy poinformowała pokrzywdzoną, że spowodowała wypadek i potrzebuje w tym celu pieniędzy w kwocie 15 tys. zł. Pokrzywdzona odpowiedziała, że nie jest babcią. Wtedy dziewczyna zwróciła się do niej: ciociu spowodowałam wypadek. Genowefa K. sądząc, że rozmawia z córką swojej siostry powiedziała, że nie ma takiej kwoty, lecz mniejszą. Dziewczyna rozłączyła się po chwili ponownie zadzwoniła informując, że osoba, którą potraciła waśnie zmarła i przekazuje telefon mężczyźnie. Rozmówca przedstawił się jako policjant i powiedział, że dziewczyna potrzebuje pieniędzy i po pieniądze przyjedzie z policją. Po odbiór pieniędzy na posesję pokrzywdzonej przyjechała młoda dziewczyna, gdzie doszło do przekazania kwoty 9 tys. zł. Samochód oznaczony jako taksówka został zaparkowany w odległości około 150 m od miejsca zamieszkania pokrzywdzonej - czytamy na stronie Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Obecnie trwają intensywne czynności procesowe mające na celu ustalenie sprawców przestępstwa.
Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce zwraca się z apelem do mieszkańców miasta Ostrołęki oraz okolic o zachowanie szczególnej ostrożności, w przypadku nawiązania kontaktów telefonicznych przez osoby podające się za członków rodziny, potrzebujących pieniędzy, funkcjonariuszy policji i innych, którzy proszą o przekazanie pieniędzy. W przypadku zaistnienia podobnej sytuacji należy skontaktować się z najbliższą jednostką policji.