« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Niedziela, 2 czerwca 2024 r., imieniny Erazma, Marianny, Marzanny

Moja Ostrołęka

Aktualności

Gnatkowski: Jako dziecko zostałem z niczym. Wychowywali mnie budowlańcy

Jakiś czas temu Rafał Gnatkowski wrzucił post do mediów społecznościowych. - Dzieciaku, jeśli kiedykolwiek demony w Twojej głowie będą Cię ciągnęły w tamtą stronę, to jest mój nr tel. 739 210 703. Możesz zadzwonić o każdej porze. Jeśli nie odbiorę to na pewno oddzwonię. Wyślij tylko proszę wiadomość i daj mi szansę, aby przeciągnąć Cię na tą drugą stronę - napisał.


Dodał: Życie pomimo tego, że potrafi być masakrycznie brudne i coraz częściej pozbawione podstawowych zasad moralnych, jest też piękne i warte przeżycia. Pamiętaj o tym! Nie ważne, czy jesteś z bogatego domu czy brudnego podwórka! Nie jesteś słaby kiedy prosisz o pomoc. To oznaka dojrzałości i świadomości. Nie wstydź się. Pomogę przez sport.

Reklama

Szkoleniowiec Predatora MMA Myszyniec nie wstydzi się swojej przeszłości. - Uważam, że jestem przykładem, że jeśli się nie poddasz, możesz osiągnąć wszystko. Mimo ciężkiego startu w życiu, jestem wielokrotnym mistrzem Polski, podobnie jak moje dzieci. Nie wstydzę się swojej przeszłości. Ona mnie ukształtowała. Jestem dowodem, że można wyjść ze wszystkiego i zmienić życie na lepsze - mówi mieszkaniec Siarczej Łąki w gminie Kadzidło.

41-latek podkreśla, iż pochodzi z dysfunkcyjnej rodziny. - Mój tata przez całe życie pił. Mama wyprowadziła się jak miałem 15 lat. Zostałem z niczym. Miałem wybór. Mogłem kraść, grzebać w śmietnikach lub znaleźć pracę. Przez pięć lat mieszkałem na budowach w barakach w Warszawie. Wychowywali mnie budowlańcy. No i nauczyli oczywiście pić. Byłem uzależniony od alkoholu - opowiada Rafał.

Gnatkowski przyznaje, że miał duże problemy z prawem. - Przeważnie za bójki. Biłem się gdzie popadnie i z każdym, kto tylko chciał. Straciłem dużo zdrowia. W wieku 25 lat przeszedłem terapię. Od tamtej pory nie piję. Mam za sobą bardzo ciężkie dzieciństwo i lata młodzieńcze. Nie miałem pomocy z żadnej strony - przyznaje.

- Tak było do momentu, kiedy urodził się mój syn Jakub. Wówczas wróciłem w nasze strony. Przy mnie była zawsze wierna i kochająca żona. Ona wyciągnęła mnie ze wszystkiego. Dziękuję jej za to po raz kolejny - mówi.

Reklama

Gnatkowski podkreśla, że jego życiowym celem jest ratowanie młodzieży. - Chcę, by nie popełniali błędów podobnych do moich. Liczę, że uratuję każdego, kto przyjdzie po pomoc. Wielu osób już udało mi się wyciągnąć z bagna. Moja przeszłość wiele lat ciążyła na mnie, ale wiem, że musiałem przejść taką drogę, żeby zrozumieć młodzież i jej pomagać. Chcę wyciągać ją z szamba - opowiada.

41-latek ma skończony kurs instruktora terapii uzależnień. - Skończyłem kurs mentalny. Młodzież to mój cel nadrzędny. Dla nich zrobię wszystko, by pomóc w odzyskaniu cząstki siebie z dzieciństwa. Pewien krzyż będę niósł ze sobą przez całe życie, ale jeśli będę mógł pomóc chociaż jednej osobie, warto się poświęcić - kończy.

Odsłon: 34189
Komentarzy: 0
16:32, 03.05.2024r.

« Powrót do strony głównej


» Powiązane artykuły

Nalewajk i Dądera. Srebro Krysińskiego. Wiktorska, Domian, Gruz, Śliwka i Gorzęba z brązem

Nalewajk i Dądera. Srebro Krysińskiego. Wiktorska, Domian, Gruz, Śliwka i Gorzęba z brązem

Sezon 2023/2024 powoli dobiega końca, a jednym z ostatnich turniejów w jakim wzięli udział karatecy Międzyszkolnego Klubu Kyokushin Karate był Warsaw Cup, który w minioną niedzielę odbył się na warszawskich Bielanach. 

Ozłocona Krysia Cholewa! Jest najlepsza w Europie

Ozłocona Krysia Cholewa! Jest najlepsza w Europie

Wszystko poszło zgodnie z planem. Krystyna Cholewa spełniła jedno ze swoich marzeń. Miała zaszczyt reprezentować nasz kraj jako członkini reprezentacji Polski MMA podczas Mistrzostw Europy MMA GAMMA 2024.  Zdobyła złoto w kategorii seniorek do 52,5 kg.

Mariusz Piersa: Marcel jest zawzięty. Już teraz przebił ojca. Mama zawsze płacze

Mariusz Piersa: Marcel jest zawzięty. Już teraz przebił ojca. Mama zawsze płacze

Weekend stał pod znakiem mistrzostw Polski lowkick. W Starachowicach zaprezentował się Marcel Piersa. 17-latek nie miał sobie równych. Zawodnik Ostrołęka Fight Academy zdobył złoto. Tym razem rodzina dopingowała go z domu.

Goździewski mistrzem. Julita blisko podium

Goździewski mistrzem. Julita blisko podium

W miniony weekend w Varnie odbyły się 37. Wagowe Mistrzostwa Europy Karate Kyokushin. W Bułgarii zaprezentowała się dwóch przedstawicieli Ostrołęckiego Klubu Karate Kyokushin. Paweł Goździewski został najlepszym zawodnikiem Starego Kontynentu.

Piersa cały czas zadziwia. Mistrz. Po prostu mistrz

Piersa cały czas zadziwia. Mistrz. Po prostu mistrz

Jaki wynikiem mogą zakończyć się zawody, kiedy w stawce jest przedstawiciel Ostrołęka Fight Academy? Czy Marcel Piersa kiedyś przegra? Na to się nie zapowiada. Podopieczny Arkadiusza Ludwiczaka ponownie sięgnął po złoto.

» Wasze komentarze

Reklama



Najnowsze wideo