Aktualności

Ostrołęka poszerzyła swoje granice

Fot. Urząd Miasta w OstrołęceOd dzisiaj Ostrołęka jest większa o prawie 500 hektarów. Miasto powiększyło się o trzy sołectwa z gminy Rzekuń, na terenie i w pobliżu których budowana ma być nowa elektrownia. Nasze miasto zyskało także około dwustu nowych mieszkańców i kilka ulic.

Do tej pory Ostrołęka liczyła blisko 29 km kw. Powiększenie granic administracyjnych naszego miasta było jedną z istotniejszych zmian obszarowych od 1936 r. W przeszłości podejmowano kilka prób powiększenia miasta kosztem sąsiednich gmin, m.in. Olszewa-Borek, Rzekunia czy Lelisa, jednak bezskutecznie.

ReklamaObecna zmiana granic Ostrołęki, która zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2018 r., wiąże się z powiększeniem strefy inwestycyjnej, na której powstanie m.in. długo zapowiadany blok C ostrołęckiej elektrowni. Dla Ostrołęki to zastrzyk finansowy, który zasili miejską kasę. Do miasta włączono trzy sołectwa z gminy Rzekuń: Nową Wieś Wschodnią, Ławy i Goworki. Łączny wymiar terenu, o który powiększyła się Ostrołęka wyniósł 482,75 ha, zaś ostrołęczan zasiliło dwustu nowych mieszkańców. W ten sposób powierzchnia naszego miasta zwiększyła się do 33,46 km kw. i jest większa od Łomży, która liczy 32,67 km kw.

Proces zmiany granic
Aby jednak doszło do włączenia części gminy Rzekuń do Ostrołęki rada miasta musiała podjąć stosowną uchwałę. Potrzebne były również opinie rady gminy Rzekuń i rady powiatu ostrołęckiego, poprzedzone konsultacjami z mieszkańcami. Wszystkie dokumenty trafiły do wojewody, który również opiniował zmianę granic. Następnie dokumenty przekazał do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tam minister podjął ostateczną decyzję o zmianie administracyjnej granic miasta.

Reklama- Miasto zyskuje tereny, na których będzie mogło się rozwijać. Są to tereny przewidziane pod inwestycje, m.in. pod budowę trzeciego bloku elektrowni - powiedział "Kurierowi Mazowieckiemu" Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy ostrołęckiego ratusza.

Inaczej sprawa przedstawia się z punktu widzenia mieszkańców i radnych gminy Rzekuń, którzy czują się stroną pokrzywdzoną. Nie zgadzają się z nowym podziałem, nie kryją żalu.

Radni nie próżnują
W połowie grudnia br. radni miasta podjęli uchwałę w sprawie zmiany nazw ulic na terenie Nowej Wsi Wschodniej. Chodziło o ulice Jana Kochanowskiego, Mikołaja Reja, Wrzosową i Świerkową, których nazwy funkcjonują również w Ostrołęce. Konieczne było zatem przyjęcie niepowtarzalnego nazewnictwa ulic na terenie, który od nowego roku powiększył nasze miasto.

I tak ulica Jana Kochanowskiego zmieniła nazwę na: Borówkową - część ulicy położona pomiędzy ulicami Łomżyńską i Modrzewiową, a także Orzechową - pozostała część ulicy, Mikołaja Reja na Szyszkową, Wrzosowa na Modrzewiową, Świerkowa na Jaworową.

ReklamaInformator dla nowych mieszkańców
Nowi mieszkańcy Ostrołęki będą musieli dokonać zmian m.in. w dokumentach dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej czy spraw socjalnych i oświatowych. Nie będą natomiast wymieniać dowodów osobistych, ponieważ dokumenty wydane po 15 marca 2015 roku nie zawierają danych adresowych. Ratusz przygotował też specjalny informator zawierający prawa, obowiązki i przywileje. Ma on zapewnić pomoc nowym ostrołęczanom w wielu sprawach, głównie urzędowych.

Okazuje się, że Ostrołęka nie jest jedynym w Polsce miastem, które zwiększyło swój obszar. Do niemal identycznej sytuacji doszło w Opolu. Od 1 stycznia 2017 roku miasto powiększyło się o 12 sołectw, które do tej pory należały do pobliskich gmin. Dzięki temu Opole zyskało blisko 9,5 tysięcy mieszkańców i ponad 5,3 tys. hektarów terenów.

komentarze: -

00:16, 01.01.2018r.