Skrzynka pomysłów: Msza święta na telebimie, a wierni w samochodach? Nowy pomysł na nabożeństwo w czasie epidemii

Wszyscy zapewne dobrze pamiętają letnie kino organizowane w Ostrołęce przy sklepie E. Leclerc. Filmy wyświetlane na dużym telebimie można oglądać także z samochodów. Może w czasie epidemii wykorzystać ten pomysł i organizować dla wiernych msze święte w samochodach?

Taki pomysł przedstawił jeden z naszych forumowiczów, przypominając, że koncepcja jest z powodzeniem realizowana w Stanach Zjednoczonych. 

Reklama- Ciekawe, czy ktoś w naszym mieście stworzy wydarzenie "Msza św. w samochodzie". Wszyscy zjadą się autami, msza święta odbędzie się na telebimie, transmisja z kościoła  albo nawet msza na świeżym powietrzu, a każdy będzie mógł przez szybę przyjąć komunię św. i dać na tacę, albo zapłacić zbliżeniowo, przez terminal. Czy jakiś ksiądz już zainteresowany jest tematem? - pyta czytelnik.

Pomysł, jak już wspomnieliśmy, nie jest nowością. Taką formę spotkania z wiernymi zaproponowały niektóre kościoły w USA, jeszcze przed epidemią. Nabożeństwa skierowane są dla osób zmotoryzowanych, ale to także ukłon w stronę seniorów, osób z ograniczeniami ruchowymi, czy tych, którzy na nabożeństwo chcą zabrać na przykład ukochanego pieska.

Świat się zmienia i Kościół podąża za tymi zmianami i oczekiwaniami swoich wiernych. W czasie epidemii też musi podejmować stanowcze kroki. Pomysł z wykorzystaniem samochodów pojawił się już także w polskich parafiach np. podczas prowadzenia spowiedzi. Czy Kościół, podobnie jak w USA, pójdzie o krok dalej?

Wyświetleń: 2165

komentarze: -

10:26, 12.04.2020r.