Aktualności

Jak wygląda testowanie na COVID-19 w Ostrołęce? Kolejki się wydłużają, a punkt przy szpitalu chwilowo nieczynny (zdjęcia)

W Ostrołęce funkcjonowały dwa punkty do wykonania bezpłatnych testów na COVID-19 - jeden przy ostrołęckim szpitalu, drugi przy ul. Goworowskiej, nieopodal kościoła pw. Zbawiciela Świata. Wykonać je może każdy, kto ma objawy zakażenia koronawirusem i otrzyma skierowanie od lekarza rodzinnego.

Jeśli w wyniku teleporady lub wizyty domowej lekarz pierwszego kontaktu uzna, że wystąpiły u ciebie objawy charakterystyczne dla COVID-19, może wystawić skierowanie na wykonanie testu. Szczegółowe zasady zlecania testów na koronawirusa omówiono na stronie Ministerstwa Zdrowia.

Reklama

Pobranie wymazu do wykonania testu następuje w mobilnym lub stacjonarnym punkcie pobrań. Na badanie należy zabrać ze sobą dokument ze zdjęciem i numerem PESEL. Trzeba też stosować się do ogólnych zasad higieny i dystansu społecznego, zasłonić usta i nos. Warto też zastosować się do zaleceń Ministerstwa Zdrowia i minimum dwie godziny przed badaniem diagnostycznym: nie spożywaj posiłków, nie pij, nie żuj gumy, nie płucz jamy ustnej i nosa, nie myj zębów, nie przyjmuj leków i nie pal papierosów.

W teorii jest prosto, w praktyce jak zwykle

W teorii wszystko jest proste, w praktyce znacznie trudniejsze. Jak to zwykle bywa, komunikaty w telewizji i informacje w sieci informują nas o sprawnie funkcjonującym systemie badań oraz dużej liczbie wykonanych testów na koronawirusa. Sprawnego systemu nie dostrzegają czasami chorzy pacjenci, którzy muszą oczekiwać w długich kolejkach na wykonanie testu. W niektórych polskich miastach kolejki do punktów diagnostycznych są ogromne, a wręcz gigantyczne. Ludzie z podejrzeniem koronawirusa czekają nawet godzinami na pobranie wymazu.

W Ostrołęce jest nieco lepiej, ale i u nas chorych z dnia na dzień przybywa. Dzienne raporty sanepidu wskazują na duży przyrost zachorowań. W ciągu jednej doby odnotowano niedawno aż 20 zachorowań, a wszystkich chorych z potwierdzonym laboratoryjnie wynikiem dodatnim jest już ponad 270. Trudna sytuacja jest też w ostrołęckim szpitalu, gdzie zajęte są już wszystkie łóżka dla pacjentów z COVID-19.

Reklama

Chorzy oczekują razem ze zdrowymi

Wraz z nasiloną falą zachorowań, kolejki do punktów diagnostycznych na koronawirusa wydłużają się. Pacjenci oczekiwali przed szpitalem w Ostrołęce a także na placu przy kościele pw. Zbawiciela Świata przy ulicy Goworowskiej, gdzie funkcjonuje mobilny punkt pobrań.

Łatwo nie jest, bo pogoda jest coraz gorsza i jesienna aura nie sprzyja długiemu oczekiwaniu na zewnątrz, zważywszy, że wszystkie osoby mają objawy infekcji. Oczekiwanie na wykonanie testu to także ogromny stres - osoby chore na COVID-19 oczekują w tej samej kolejce z pacjentami, u których testy wykażą zwykłą infekcję czy grypę.

Reklama

Punkt pobrań przy szpitalu chwilowo nieczynny

Sytuacja może się jeszcze pogorszyć, bowiem punkt pobrań przy szpitalu został tymczasowo zamknięty. Jak poinformował nas dyrektor szpitala Paweł Natkowski, zamknięcie punktu nie jest zależne od szpitala, ale od laboratorium, które z powodu sytuacji epidemicznej i nawału pracy, nie jest w stanie obecnie odbierać próbek z Ostrołęki.

Jak tylko sytuacja wróci do normy, szpital poinformuje o ponownym uruchomieniu punktu. Obecnie osoby z podejrzeniem koronawirusa mogą korzystać z mobilnego punktu przy kościele pw. Zbawiciela Świata, przy ul. Goworowskiej.

Wykaz wszystkich punktów pobrań na Mazowszu dostępny jest na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia, a także w serwisie pacjent.gov.pl. Lista jest na bieżąco aktualizowana.

Zobacz zdjęcia:
Punkty pobrań na koronawirusa w Ostrołęce

Więcej zdjęć: Punkty pobrań na koronawirusa w Ostrołęce