Mknął 108 km/h przez teren zabudowany! Stracił prawo jazdy, dostał mandat

Policjanci z grupy Speed przerwali szybką i niebezpieczną jazdę kierującemu dostawczym autem. Mężczyzna podróżował fordem transitem przez obszar zabudowany w Damiętach z prędkością 108 km/h. Kierowca stracił prawo jazdy i dostał mandat w wysokości 1500 zł.

Aby przeciwdziałać niewłaściwym zachowaniom na drodze, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego policjanci z ostrołęckiej drogówki, każdego dnia przy pomocy ręcznych mierników prędkości, kontrolują prędkość, z jaką poruszają się kierowcy.

Reklama

- W miniony poniedziałek policjanci ostrołęckiej drogówki wchodzący w skład mazowieckiej grupy Speed przerwali szybką i niebezpieczną jazdę kierującemu dostawczym autem. Mężczyzna poruszał się fordem transitem przez obszar zabudowany w Damiętach z prędkością ponad dwukrotnie większą niż jest to dozwolone tj. 108km/h. Mężczyzna stracił swoje uprawnienia do kierowania na trzy miesiące, został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych  - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Patrole te pojawiają się przede wszystkim w miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego. Do ich wytypowania brane są pod uwagę wszystkie uzyskane informacje, również te z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Kierowcy, którzy nie stosują się do przepisów i znaków drogowych, muszą się liczyć z konsekwencjami prawnymi.

- Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko, ryzykuje nie tylko utratę prawa jazdy, ale przede wszystkim życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego - dodaje rzecznik.

Wyświetleń: 4068

komentarze: -

14:08, 23.03.2022r.