Aktualności

Jak pomóc dziecku w wyborze szkoły średniej

Odpowiedni wybór szkoły średniej to niezwykle ważny wybór w życiu młodego człowieka. Często potrafi determinować to, jak dalej potoczy się edukacja i ścieżka zawodowa dorastającego nastolatka.

Jako rodzice chcemy pomóc naszym dzieciom podejmować najlepsze dla nich decyzje. Jak więc pomóc swojemu ósmoklasiście obrać najlepszą drogę na przyszłość?

Przede wszystkim - wsparcie

Nie ma nic dziwnego w tym, że nastolatki nie są pewne, co właściwie chcą dalej robić w życiu. Dorastanie to czas na odnajdywanie siebie i swojej drogi - coś, co dla większości dzieci nie jest łatwe. Ważne jest więc, aby w tym okresie twardo stać po stronie swojej pociechy i pokazać jej, że nieważne od decyzji będziesz je wspierać. Nie powinno się narzucać swojemu dziecku wyboru - możemy wyjaśnić, dlaczego dana szkoła może być naszym lepsza od innej, ale pod żadnym pozorem nie przymuszany dziecka krzykiem, groźbami czy stawianiem ultimatum. Efekt będzie odwrotny od zamierzone, bo jedynie zniechęcimy dziecko do podążania ścieżką, którą uważamy za lepszą. Zamiast tego dajmy nastolatkowi prawo zadecydowania o samym sobie i podążania kierunkiem, który rzeczywiście ich interesuje. Nieważne, jak bardzo chcesz, by twoje dziecko zostało lekarzem czy prawnikiem - jeśli marzy o zostaniu artystą, to naciskanie i trzymanie na swoim w żaden sposób nie przekona go do Twojego zdania. Wiele młodych osób w dorosłości doświadcza poważnych problemów psychicznych wywołanych tym, że ich rodzice zbyt mocno narzucali na nich swoją wizje ich dalszej kariery - uniknięcie tak poważnych konsekwencji powinno być celem każdego odpowiedzialnego rodzica.

Przedyskutuj z dzieckiem wybór

Nauki humanistyczne czy ścisłe, liceum czy technikum, a może szkoła zawodowa? Możliwości jest niesamowicie dużo, a pozostawienie nastolatka, którego mózg i zdolności ustalania priorytetów i myślenia przyszłościowego wciąż się rozwijają, samego z tak poważnym wyborem to najgorsze, co można zrobić. Pokaż dziecku, że się interesujesz - usiądzie razem przy komputerze i poczytajcie oferty szkół. Sporządźcie wspólnie listę mocnych i słabych stron oraz zainteresowań twojego dziecka. Jeśli nie radzi sobie z językami, ale ma smykałkę do majsterkowania lub świetnie radzi sobie z matematyką i fizyką, to warto zasugerować mu któreś z okolicznych techników. Jeśli od małego zaczytuje się w opasłych tomach książek i kocha pisać, to rozważyć powinni się któreś z liceów o profilu humanistycznym. Pokaż dziecku, że zależy ci na tym, aby następne cztery czy pięć lat spędziło w środowisku, które pomoże mu rozwijać swoje pasje i które najlepiej wykorzysta jego umiejętności i talenty. Zapytaj też dziecko o to, w jakim zawodzie widzi się w przyszłości - odpowiedź na to pytanie również wpłynie na to, jaką szkole średnią powinno wybrać. Proces rekrutacji często potrafi wprawiać dzieci w zakłopotanie, dobrze jest więc razem przestudiować na stronach szkół, jakie interesują Twojego nastolatka, wszystkie etapy prowadzące do dostania się do wybranej klasy.

Reklama

Czego stanowczo nie robić?

Wiemy już, w jaki sposób możemy pomóc dziecku w wyborze, czego jednak należy unikać? Nie odcinam się od problemu dziecka, stwierdzając, że to nie Twoja sprawa lub że jest wystarczająco duże, by poradzić sobie samo. Myślenie, że „nie warto się warto się wtrącać” może przynieść bardzo nieprzyjemne skutki. Przytłoczone trudnym wyborem dziecko czasem może nie dawać sygnałów, że stresuje się i nie daje rady i nie zwróci się do rodzica po pomoc - to w naszym interesie leży wykazać się zaangażowaniem i zapytać, czy możemy w jakiś sposób pomóc. Nie można jednak przesadzać w drugą stronę. Nadmierne narzucanie dziecku swojej idei tego, jak ma wyglądać jego przyszłość sprawi, że jedynie zniechęcimy je do swojej wizji. „Po tej szkole nic z ciebie nie będzie”, „to kierunek bez przyszłości”, „nigdy nie znajdziesz po tym pracy”, „ja wiem, co jest dla ciebie najlepsze” - takie frazy to coś, co nigdy nie powinno paść z naszych ust. Nastolatki mają tendencje do podejmowania impulsywnych, nie do końca przemyślanych decyzji lub wybierać szkołę dlatego, że będą tam ich znajomi. Nie oznacza to jednak, że zabierając dziecku podmiotowość cokolwiek osiągniemy, wręcz przeciwnie. Jeśli uważamy, że nasz wybór może być dla dziecka lepszy, to spokojnie wyjaśnijmy mu swoje zdanie, bez krzyku i bez nacisków.

Artykuł sponsorowany

komentarze: -