Aktualności

Przyszłość dla ostrołęckiej oświaty

Jestem córką nauczycielki. Wiem, jak na co dzień wygląda życie ostrołęckiego nauczyciela. W Ostrołęce odbyłam pierwsze etapy mojej edukacji - uczęszczałam do szkoły podstawowej Nr 7 i Liceum Ogólnokształcące nr 1 im. gen J. Bema. Z perspektywy czasu uważam, że były to lata szczęśliwe. Dane mi było poznać wspaniałych pedagogów, którzy potrafili zaszczepić we mnie umiłowanie do literatury, historii i... nawet fizyki. Byli to ludzie z pasją, z dużą wiedzą, ale również pogodni na co dzień, mający czas dla każdego ze swoich wychowanków.

W dzisiejszej ostrołęckiej oświacie tego mi właśnie brakuje. Zaganiani, zapracowani pedagodzy, którzy muszą realizować podstawę programową, niemający czasu zaszczepiać w dzieciach chęci poznawania świata przez naukę. Szkoła zrobiła się anonimowa i bezbarwna. Brak w niej więzi pomiędzy nauczycielem a uczniem, która była namacalnie wyczuwalna w okresie kiedy ja się uczyłam.

Dla oświaty w Ostrołęce nadeszły lata chude. Jako ostrołęczanka, mieszkanka tego miasta i wychowanka ostrołęckich szkół nie mogę się z tym pogodzić.

Komitet wyborczy Ostrołęka Na Pokolenia, który reprezentuje, to koalicja trzech ugrupowań politycznych: Polska 2050, PSL i LEWICA. Takie rozwiązanie to przeniesienie koalicji 15 października na szczebel samorządowy, a współpraca pomiędzy rządem a samorządem to gwarancja rozwoju dla Ostrołęki.

Jako prezydent zamierzam wprowadzać rozwiązania, które pozwolą na lepsze wynagradzanie naszych nauczycieli i administracji oraz tworzenie lepszych warunków nauczania dla dzieci i młodzieży. Wiemy, jakie szkody wyrządzili nasi poprzednicy oświacie (najniższy w Polsce dodatek za wychowawstwo, zbyt mało inwestycji w infrastrukturę szkół i przedszkoli).

Inwestycja w edukację to inwestycja na pokolenia. Niezwykle istotne jest ciągłe dostosowywanie oferty edukacyjnej szkół do popytu płynącego z rynku, co ograniczy poziom bezrobocia, a młodym dorosłym pozwoli znaleźć pracę na miarę ich marzeń.

Najmocniejszą stroną ostrołęckiej oświaty są jej pracownicy, nauczyciele. Otwarci na innowacje, zaangażowani, przejęci losami podopiecznych. Nauczycielom potrzeba autonomii, oni najlepiej wiedzą, jak zaopiekować się młodymi ludźmi. Problemem ostrołęckiej oświaty jest poziom infrastruktury, co zdecydowanie zamierzam zmienić.

Pracownie szkół, zwłaszcza technicznych powinny być wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt umożliwiający uzyskanie kompetencji na przyszłym rynku pracy. I powinny być dostępne dla wszystkich uczniów.

Żłobek i przedszkole muszą być dostępne dla każdego dziecka i zapewniać im najlepszy rozwój. Konieczny jest nowy żłobek i przedszkole, aby rodzice mogli jak najszybciej wracać do pracy zawodowej. Kadra w żłobkach powinna być doskonalona tak, aby dzieci już na tym etapie miały bezpłatny dostęp do logopedy, specjalisty integracji sensorycznej i innych specjalistycznych zajęć, gdyż mamy coraz więcej dzieci z dysfunkcjami, a niwelowanie ich na najniższym poziomie jest najszybsze i najskuteczniejsze.

Powstrzymam coroczne ograniczanie etatów w Zespołach Szkół Zawodowych. Każdy z nas zasługuję na pewność zatrudnienia. W dzisiejszych czasach, kiedy pracownik jest najwyższą wartością, poddawanie pedagogów takiemu stresowi jest po prostu nieetyczne.

Zajmę się również rozwojem w Ostrołęce szkół branżowych, które nie są dotychczas pierwszym wyborem absolwentów szkół podstawowych. Ja i mój KWW Ostrołęka na Pokolenia to zmienimy. Zacieśnię współpracę z lokalnymi przedsiębiorcami. W tym celu wykorzystam COROCZNE TARGI EDUKACYJNE. Zaproszę na nię nie tylko szkoły ponadpodstawowe, ale także lokalnych przedsiębiorców, żeby te środowiska mogły się poznać.

W celu zachęcenia przedsiębiorców do naszego pomysłu corocznie będę, jako prezydent nadawać statuetki "PRACODAWCA PRZYJAZNY SZKOLE". Konkretna szkoła mogłaby być objęta patronatem przedsiębiorcy.

Zorganizuję wsparcie dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami, organizując "wytchnieniowe popołudnia" lub weekendy. Każdy, kto dotknął tego problemu wie, jak ważne jest choćby kilka godzin odciążenia od nieustannej opieki na załatwienie spraw, czy wyjście do kina.

Nie można zapomnieć o równie ważnym rozwoju emocjonalnym dzieci. W dobie postępującej pandemii, uzależnienia od Internetu, młodzi ludzie potrzebują wsparcia i edukacji w sferze emocjonalnej i psychicznej. Lekcje edukacji emocjonalnej, które zamierzam wprowadzić do ostrołęckich szkół, pozwolą wspierać młodych w tej szczególnie ważnej dla ich sferze i uchronić przed izolacją społeczną i brakiem umiejętności funkcjonowania w społeczeństwie offline.

Każdy mądry prezydent powinien otaczać się ekspertami. Powołam ORE (Ostrołęcką Radę Edukacyjną). Zaproszę do niej: dyr. Wydziału Oświaty w Ostrołęce, przedst. szkół samorządowych, szkół niepublicznych, szkół specjalnych, Komisji oświaty, przedstawiciela młodzieży, organizacji pozarządowych, rodziców, nauczycieli. Rada taka będzie się spotykała raz na kwartał w celu opiniowania potrzeb szkolnych i rozwiązywania problemów oświatowych.

Chciałabym jeszcze raz podkreślić - moim nadrzędnym celem jako prezydenta będzie przywrócenie prestiżu i godność nauczycielom w Ostrołęce, bo to oni są fundamentem przyszłych pokoleń ostrołęczan.

Więcej propozycji programowych KWW Ostrołęka Na Pokolenia znajdziecie Państwo na moim FP www.facebook.com/AnnaTruszkowskaKandydatkanaPrezydentaOstroleki oraz https://annatruszkowskaaptacy.com.

Sfinansowano z KWW Ostrołęka na Pokolenia

Artykuł sponsorowany

komentarze: -