Aktualności

Wójt Larent przegrała w trybie wyborczym z byłym wójtem Szewczykiem (aktualizacja)

Przedwyborcza rywalizacja w gminie Olszewo-Borki nabrała mocnego tempa. Były wójt Krzysztof Szewczyk pozwał obecną wójt gminy Anetę Larent w trybie wyborczym i wygrał. Aneta Larent walczy dalej i złożyła odwołanie, a prawomocne rozstrzygnięcie nastąpi w czwartek.

Krzysztof Szewczyk to kandydat na wójta gminy Olszewo-Borki. Gminą rządził w przeszłości, ale przegrał w 2018 roku w wyborach właśnie z Anetą Larent. W tym roku znów stanęli w szranki, ale w końcówce kampanii wyborczej oboje spotkali się w sądzie.

Reklama

Kandydat Krzysztof Szewczyk ustalił, że Aneta Larent podczas spotkania w dniu 25 marca 2024 r. w hotelu Korona skłamała, mówiąc, że w ostatnim roku urzędowania ówczesny wójt Krzysztof Szewczyk zaciągał w imieniu i na rzecz gminy pożyczki w parabankach. Wójt Larent miała powiedzieć także, że gminie zabrakło pieniędzy na wypłaty nauczycieli i urzędników, a ówczesny wójt ukrywał te fakty.

Podczas rozprawy Aneta Larent broniła się, że sprostowała swoją wypowiedź jeszcze podczas tego samego spotkania. Jej tezy nie zostały udowodnione w raporcie o stanie gminy z 2018 roku, a Sąd doszedł do wniosku, że skoro podczas przedmiotowego spotkania część uczestników wychodziła wcześniej lub przychodziła później, Szewczykowi należą się przeprosiny i sprostowanie.

Sąd zobowiązał wójt Anetę Larent do szerokiego sprostowania rozpowszechnianej przez nią nieprawdziwej informacji poprzez publikację postów na jej facebookowych profilach, w lokalnych mediach oraz na stronie internetowej gminy Olszewo-Borki. Zakazał jej także dalszego rozpowszechniania kłamstwa o rzekomym zaciąganiu pożyczek w parabankach przez ówczesnego wójta Krzysztofa Szewczyka.

Reklama

Krzysztof Szewczyk domagał się również wpłaty w wysokości 20 tys. zł na rzecz Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Oddział Powiatowy w Ostrołęce, ale Sąd odrzucił w tym zakresie wniosek.

Postanowienie sądu jest nieprawomocne. Aneta Larent złożyła odwołanie. Ostatecznego rozstrzygnięcia tej sprawy możemy spodziewać się już w czwartek.