Policjanci z Ostrołęki przyjęli dwa zgłoszenia dotyczące oszustw dokonywanych za pośrednictwem komunikatora Messenger na tzw. znajomego, który prosi poprzez portal społecznościowy o szybką pożyczkę. Na czym polega ta metoda wyłudzania? Na co powinniśmy uważać, aby nie paść jej ofiarą i nie stracić pieniędzy?
- Ostrołęccy policjanci odnotowali kolejne dwa zgłoszenia oszustw na messengerze. Sprawcy włamali się na konta naszych mieszkańców korzystających z komunikatora i poprosili ich znajomych o pożyczkę za pośrednictwem kodu do szybkie płatności. Niestety, ich 2 znajomych, kierując się chęcią pomocy, przelała pieniądze w kwocie 700 i 490 złotych. Pamiętajmy, aby weryfikować wiadomości otrzymane od znajomych, w których proszą o pożyczenie pieniędzy - mówi kom. Tomasz Żerański, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Reklama
Jednym z najprostszych sposobów jest telefoniczne upewnianie się, że osoba, z której konta wysyłana jest prośba o pożyczkę, rzeczywiście w tej sprawie pisała. Dzwonimy do naszych znajomych na numer, który mamy do nich zapisany od lat, a nie na ten, który podają nam w aplikacji.
- W takich sytuacjach nie kierować się pośpiechem i zachować spokój. Osoby w naprawdę pilnej potrzebie zwykle kontaktują się telefonicznie, zamiast tracić czas na pisanie długich wiadomości. Lepiej się upewnić, że ktoś potrzebuje naszej pomocy, niż wysłać pieniądze cyberprzestępcom - dodae rzecznik prasowy.
Wyświetleń: 663 | komentarze: - | 09:14, 04.04.2024r. |