Aktualności

Kubeł kontra Białobrzeski o finansach powiatu. "Jeśli chcesz się nauczyć na starostę, jeszcze potrzeba ci kilku lat"

Absolutoryjna sesja powiatu to wyjątkowa aktywność radnego Adama Białobrzeskiego. Podczas obrad wywiązała się dyskusja pomiędzy nim a starostą Kubłem. Rozeszło się o finanse powiatu, nadwyżkę operacyjną, ale też o wiedzę w zakresie kierowania powiatem i... narkomanię.

Adam Białobrzeski to radny powiatu od 2018 roku, prezes zarządu Zakładu Gospodarki Komunalnej w Kadzidle. Podczas wtorkowej sesji nawiązał do finansów powiatu oraz nadwyżki operacyjnej. Nadwyżkę operacyjną stanowi dodatnia różnica między dochodami a wydatkami bieżącymi.

Radny nawiązał do stanu finansów i chciał wyjaśnić, że taki stan, utrzymujący się długo, może nie być tak korzystny, jak się wydaje.

Reklama

Białobrzeski: "Staliśmy się narkomanem, który potrzebuje kolejnej działki"

- Ta nadwyżka była u nas od wielu lat na wysokim poziomie, zawsze panu staroście gratulowałem i lepiej się finansów nie da prowadzić. Sam za to także od pięciu lat brałem odpowiedzialność. Tylko chcę pokazać, że to jest trudne do utrzymania, bo pik zrobiony budową mostu spowodował, że weszliśmy na inne wskaźniki i staliśmy się takim narkomanem, że potrzebujemy cały czas kolejnej działki, żeby funkcjonować. Gdy inwestycja mostowa będzie się kończyła, to my, jak ten narkoman, gdy mamy współczynniki wyżyłowane, będziemy potrzebowali inwestować, inwestować, inwestować, żeby środki zewnętrzne pozyskiwać, żebyśmy nie przekroczyli tych współczynników. W jednej z gmin, jako zarzut do obecnej władzy, było zadłużenie, ale ja tam widziałem 11 milionów nadwyżki operacyjnej. Taka nadwyżka jest dźwignią, to się nam udawało przez 5 lat, a w powiecie przez 26 lat robić. Teraz jesteśmy w innej sytuacji, ale nie dlatego, że przeinwestowaliśmy. Porwaliśmy się na potrzebną inwestycję budowy mostu, ale trzeba być świadomym, w jakiej sytuacji finansowej jest powiat - mówił Adam Białobrzeski.

Kubeł: "Jeśli ktoś wie jak - to proszę bardzo, ale jak nie wie, to niech się lepiej nauczy, niż ma położyć finanse powiatu"

Zapał radnego studził starosta Kubeł i tłumaczył arkana pracy samorządowej, bowiem finanse powiatu niełatwa sprawa. Zapewnił też, że chętnie przyuczy radnego w tych kwestiach.

- Biorę od 25 lat udział w posiedzeniach wszystkich zespołów komisji wspólnej rządu i samorządu, w tym także zespołu finansowego, brałem udział w tworzeniu ustawodawstwa, reprezentując powiaty i cały czas jestem aktywny. Kolego Adamie, nauczyłeś się dużo w tej kadencji, jeśli chcesz się nauczyć na starostę, jeszcze potrzeba ci kilka lat. Trzeba cię wprowadzić w instytucje warszawskie. Chętnie to zrobię, wprowadzę cię do komisji wspólnej rządu i samorządu, także do resortów. Biorę udział w konferencjach, często aktywnie, uczę też studentów, wypuściłem już kilka tysięcy osób z tego zakresu i wydaje mi się, że nieźle to rozumiem i ja wiem, jak to poprowadzić. Przez 25 lat niektórzy mi wróżyli, że z taką polityką daleko nie zajedziemy, a jednak się okazuje, że rozsądek jest wszędzie potrzebny. Można to realizować, ale trzeba wiedzieć jak. Jeśli ktoś wie jak, to proszę bardzo, ale jak nie wie, to niech się lepiej nauczy, niż ma położyć finanse powiatu - mówił starosta Stanisław Kubeł.

Reklama

Radny Białobrzeski podziękował za propozycję i dodał, że od dobrych warto się uczyć, warto ich słuchać i współpracować. Na koniec sesji nieco poważny ton dyskusji załagodzono i z humorem zamknięto posiedzenie rady powiatu.

Zobacz zdjęcia:
Sesja rady powiatu

Więcej zdjęć: Sesja rady powiatu