Aktualności

Kto prezydentem Ostrołęki? W naszej sondzie Niewiadomski przed Kulikiem

Przed nami druga tura wyborów. Ostrołęczanie zdecydują, czy prezydent Łukasz Kulik nadal będzie sprawował najważniejszą funkcję w mieście. Jeśli w niedzielę 21 kwietnia ostrołęczanie będą głosować tak jak w naszej sondzie, to prezydentem zostanie Paweł Niewiadomski.

Sondy przewidziały przyszłość

Nasze sondy cieszyły się sporym zainteresowaniem. Zorganizowaliśmy sondę dotyczącą kandydatów na prezydenta, kandydatów na radnych do sejmiku. Po naszej debacie głosowaliście w sondzie "Kto wygrał debatę prezydencką?". Wyniki sondy prezentowaliśmy w osobnych artykułach.

Reklama

Okazuje się, że wyniki naszej sondy w dużej mierze sprawdziły się. Te przed pierwszą turą były bardzo zbliżone do wyników głosowania w wyborach. Oficjalne wyniki pokazały, że kandydaci uplasowali się dokładnie w takiej samej kolejności, jak wskazali czytelnicy. Wyniki sprawdziły się, Łukasz Kulik zmierzy się z Pawłem Niewiadomskim w drugiej turze. Najbardziej niedoszacowanymi kandydatami byli: Paweł Niewiadomski (różnica 9,25 proc.) i Ewa Żebrowska-Rosak (6,20 proc.). W przypadku obecnego prezydenta różnica między sondą a oficjalnymi wynikami wyniosła 3,16 proc. U pozostałych kandydatów sytuacja okazała się następująco: Mariusza Mierzejewski (2,43 proc), Adam Kurpiewski (-0,08 proc.), Anna Truszkowska-Aptacy (0,03 proc.).

Poniżej prezentujemy wyniki sondy zestawione z oficjalnymi wynikami z PKW (drugi wynik to dane z PKW):

Łukasz Kulik (Ostrołęka dla Wszystkich) - 27 proc. - 30,16 proc.

Paweł Niewiadomski (Nasza Ostrołęka 2024) - 20 proc. - 29,25 proc.

Ewa Żebrowska-Rosak (Koalicja dla Ostrołęki) - 15 proc. - 21,20 proc.

Nie wezmę udziału w głosowaniu - 14 proc. - 50,81 proc.

Nie mam zdania - 8 proc.

Mariusz Mierzejewski (Bezpartyjne Miasto Ostrołęka) - 6 proc. - 8,43 proc.

Adam Kurpiewski (Koalicja Obywatelska) - 6 proc. - 5,92 proc.

Anna Truszkowska-Aptacy (Ostrołęka na Pokolenia) - 5 proc. -5,03 proc.

Reklama

Podobnie było w sondzie dotyczącej kandydatów do sejmiku. Janusz Kotowski, który uplasował się na pierwszym miejscu w naszej sondzie, dostał mandat. Jerzy Grabowski deptał mu po piętach i do uzyskania mandatu zabrakło mu naprawdę niewiele.

Jak sonda przełoży się na wybory?

Oczywiście nic nie jest przesądzone. Kampania wciąż trwa, a internetowa sonda nie zastąpi profesjonalnego badania opinii publicznej. Jednak biorąc pod uwagę nasze wcześniejsze sondy, widzimy, że są one wiarygodne. Kandydaci mają jeszcze trochę czasu, by przekonać do siebie mieszkańców. Kto zrobi to lepiej? Zobaczymy już za półtora tygodnia.

Do urn ponownie pójdziemy 21 kwietnia i wówczas, zaznaczając okienko przy nazwisku wybranego kandydata, zdecydujemy, kto zasiądzie za sterami miasta.

Paweł Niewiadomski z bardzo dużą przewagą

W naszej sondzie wzięło udział blisko 7,5 tys. osób. Na Pawła Niewiadomskiego zagłosowały 4 tys. 182 osoby, dając tym samym wynik 56 proc. Łukasza Kulika wybrały 2 tys. 464 osoby, co w naszej sondzie dało 33 proc.

Nasi czytelnicy oddali głos na opcję Nie wezmę udziału w wyborach (8 proc.) oraz Nie mam zdania (3 proc.). To smutny obrazek, bo udział w głosowaniu to nie tylko nasze prawo, ale też obywatelski obowiązek. Każdy głos się liczy - dlatego niezdecydowanych zachęcamy - idźcie na wybory, wybierzcie swojego przedstawiciela i miejcie wpływ na kształt lokalnych samorządów i swojego otoczenia.