wtorek, 30 kwietnia 2024 r., imieniny Katarzyny, Mariana, Lilii

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

To "ich głosy" zdecydują! Przegrani w pierwszej turze o poparciu dla Łukasza Kulika lub Pawła Niewiadomskiego

W niedzielę II tura wyborów prezydenckich w Ostrołęce. Urzędujący prezydent Łukasz Kulik zmierzy się w niej z Pawłem Niewiadomskim. Zapytaliśmy przegranych w pierwszej turze czy udzielają poparcia któremuś z kandydatów.

Przypomnijmy, że pierwszą turę wygrał Kulik (Ostrołęka dla Wszystkich) zdobywając 5860 głosów (30,16 proc.). Drugie miejsce zajął Niewiadomski (Nasza Ostrołęka 2024), na którego zagłosowały 5683 osoby (29,25 proc.).

Reklama

Kolejne miejsca zajęli: Ewa Żebrowska-Rosak - Koalicja dla Ostrołęki (z poparciem PiS) - 21,2 proc. (4120 głosów); Mariusz Mierzejewski - Bezpartyjne Miasto Ostrołęka - 8,43 proc. (1638 głosów); Adam Kurpiewski - Koalicja Obywatelska - 5,92 proc. (1151 głosów); Anna Truszkowska-Aptacy - Ostrołęka na pokolenia - 5,03 proc. (978 głosów).

Na tych kandydatów zagłosowało w sumie prawie 8000 osób. I to one w dużej mierze zdecydują w niedzielę kto zostanie prezydentem Ostrołęki. Zapytaliśmy kandydatki i kandydatów, którzy odpadli w pierwszej turze czy popierają któregoś z kandydatów.

- Ani ja, ani formalnie Koalicja Obywatelskie nie udzielamy poparcia żadnemu z kandydatów, bo i o takie poparcie żaden ani do mnie, ani do naszych struktury się nie zwrócił. Osobiście mam swojego kandydata, ale nie wypowiem się publicznie, nie chcę niczego nikomu sugerować - powiedział nam Adam Kurpiewski, który kandydował na prezydenta z listy Koalicji Obywatelskiej.

- Bez komentarza - skwitował najkrócej jak się da nasze pytanie o ewentualne poparcie dla kogoś z dwójki Kulik Niewiadomski Mariusz Mierzejewski, który startował z listy lokalnego komitetu Bezpartyjne Miasto Ostrołęka.

Reklama

Ewa Żebrowska-Rosak na stanowisko prezydenta startowała z własnego komitetu (Koalicja dla Ostrołęki), ale z poparciem PiS. Zdobyła nieco ponad 20 procent głosów. "Na kogo zagłosują wyborcy Ewy Żebrowskiej-Rosak?" - to najważniejsze pytanie przed drugą turą.

Sama kandydatka nie zamierza swoim wyborcom niczego sugerować.

- Nikogo nie popieram, niech każdy głosuje według własnego sumienia - powiedziała nam Ewa Żebrowska-Rosak.

Jednoznaczne wskazanie usłyszeliśmy tylko od Anny Truszkowskiej-Aptacy - związanej z Polską 2050 Szymona Hołowni, która na urząd prezydenta kandydowała z komitetu Ostrołęka na pokolenia (poza Polską 2050 tworzyły go PSL i Lewica). Jednak z zastrzeżeniem, że to jej osobista opinia.

- Ja także w kampanii nie ukrywałam, że z Pawłem Niewiadomskim się dobrze znam, uważam, że będzie dobrym prezydentem. Ja popieram i zagłosuję na Pawła Niewiadomskiego - powiedziała nam Anna Truszkowska-Aptacy.

Piotr Ossowski

Wyświetleń: 13959 komentarze: -
08:33, 17.04.2024r. Drukuj