O konieczności rozbudowy Sądu Okręgowego w Ostrołęce (lub budowy nowej siedziby) mówiło się od dawna. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na projekt. Dziś Sąd Okręgowy mieści się w dwóch budynkach - przy ul. Gomulickiego (główna siedziba) i przy ul. Kościuszki (naprzeciwko Prokuratury Okręgowej).
Już to utrudnia funkcjonowanie sądu, dodatkowo budynek przy ul. Gomulickiego jest zwyczajnie za mały i nieprzystosowany.
W przeszłości pojawiały się pomysły budowy od podstaw nowej siedziby - w zupełnie innym miejscu. Ostatecznie stanęło na tym, że nowy budynek Sądu Okręgowego powstanie przy ul. Gomulickiego.
Reklama
Sąd Okręgowy ogłosił przetarg na "Opracowanie wielobranżowej dokumentacji projektowo-kosztorysowej dotyczącej budowy budynku Sądu Okręgowego w Ostrołęce przy ul. Gomulickiego 5".
15 kwietnia zmawiający poinformował o otwarciu ofert, które wpłynęły na przetarg. Jest ich cztery. Firma MDJZ Architekci z Warszawy chce za opracowanie projektu 2,3 mln zł; Autorska Pracownia Architektury CAD z Warszawy - 1,7 mln zł; spółka Team z Buska-Zdroju - 1,6 mln zł; Pracownia Architektoniczna Czora i Czora z Katowic - 2,2 mln zł.
Wszystkie oferty są niższe od kwoty jaką zamawiający zamierza przeznaczyć na realizację.
Firma, która wygra przetarg będzie musiała przygotować projekt według przygotowanej już "wielobranżowej koncepcji architektoniczno-budowlanej budowy budynku Sądu Okręgowego w Ostrołęce". Opracowała ją spółka MDJZ Architekci z Warszawy. Jej integralną częścią są - zamieszczone w naszej galerii - wizualizacje przyszłego budynku sądu.
Już na pierwszy rzut oka mogą one budzić pewne wątpliwości. Koncepcja zakłada bowiem budowę zupełnie nowego, dużego gmachu w ścisłym centrum Starego Miasta. Żeby mógł powstać, istniejący budynek sądu będzie... rozebrany.
Reklama
Teren inwestycji obecnie jest zagospodarowany. Na jego terenie znajdują się dotychczasowe budynki sądu oraz inne obiekty budowlane i obiekty liniowe. W związku z tym, aby uwolnić teren pod planowaną inwestycję planuje się ich rozbiórki i likwidacje - czytamy w opracowaniu.
Sami autorzy opracowania zdawali sobie sprawę z kolizji dużej bryły sądu z istniejącą zabudową - w tym najważniejszym zabytkiem naszego miasta, czyli zespołem poklasztornym. Dlatego najwyższa, trzecia kondygnacja sądu ma być zmniejszona wizualnie w stosunku do pierwszej i drugiej kondygnacji.
W koncepcji architektoniczno-budowlanej napisano:
Wycofana ostatnia kondygnacja nowo projektowanego budynku potraktowana odmiennie co do sposobu wykończenia elewacji i rozmieszczenia okien, ma (...) dodatkowe zadanie. Ideą tego zabiegu projektowego było zastosowanie takich form architektonicznych które, biorąc pod uwagę chronione otoczenie zespołu klasztornego Benedyktynów, wpisze się w kontekst miejsca w sposób neutralny i niebudzący kontrowersji, nie wybijając się wizualnie, nie konkurując z zabudowaniami klasztoru. W tym celu ostania kondygnacja budynku została zaprojektowana jako cofnięta z lica wyznaczonego przez dwie dolne kondygnacje oraz wykończona w sposób odmienny od nich.
Czy taki zabieg architektoniczny rzeczywiście spowoduje, że gmach sądu "wpisze się w kontekst miejsca w sposób neutralny i niebudzący kontrowersji"? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
Zobacz zdjęcia:
Koncepcja architektoniczna Sądu Okręgowego w Ostrołęce. Wizualizacje: MDJZ Architekci
Więcej zdjęć: Koncepcja architektoniczna Sądu Okręgowego w Ostrołęce. Wizualizacje: MDJZ Architekci
Piotr Ossowski
Fot. MDJZ Architekci
Wyświetleń: 8532 | komentarze: - | 16:07, 18.04.2024r. |