poniedziałek, 20 maja 2024 r., imieniny Bazylego, Bernardyna, Bronimira

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Kokaina w plecaku i w... żołądku

Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) udaremniła przemyt ponad 1 kg kokainy na Lotnisku Chopina w Warszawie. Łotyszka przemycała narkotyki  w plecaku oraz metodą wewnątrzustrojową - w żołądku. Podróżna została aresztowana na 3 miesiące, grozi jej do 15 lat więzienia.

Narkotyki w plecaku

Funkcjonariusze z KAS wytypowali do kontroli 21-letnią obywatelkę Łotwy, która przyleciała z Paryża. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło nerwowe zachowanie podróżnej.  W jej plecaku znaleźli owalną paczkę z białym proszkiem o wadze ponad 210 g, owiniętą przeźroczystą folią. Badanie substancji narkotestem potwierdziło, że są to narkotyki. 

Reklama

Narkotyki w żołądku

Kobietę poddano kontroli osobistej oraz wykonano test urynowy. Test potwierdził obecność kokainy w organizmie podróżnej. To wskazywało na wewnątrzustrojowy przemyt środków odurzających. Zatrzymaną przewieziono do szpitala. 

Wyniki tomografii komputerowej przewodu pokarmowego potwierdziły podejrzenia. Kobieta w swoim organizmie przemycała 78 kapsułek kokainy o wadze prawie 890 g. Badania przeprowadzone w Centralnym Laboratorium Celno-Skarbowym w Otwocku potwierdziły, że substancja przemycana w plecaku i żołądku to kokaina. 

Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad milion zł. 

3 miesiące aresztu

Decyzją sądu, podróżna została aresztowana na 3 miesiące.  Za próbę przemytu takiej ilości narkotyków, kobiecie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawę prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota.

Źródło tekstu i zdjęcia: KAS

Wyświetleń: 907 komentarze: -
08:54, 09.05.2024r. Drukuj