piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Bezmyślny strzelec

Wyjątkową głupotą wykazał się około 40-letni ostrołęczanin, który z okna swojego mieszkania postanowił postrzelać do zwierząt. Zastrzelił kawkę i ranił psa, a interweniującym policjantom nie chciał otworzyć drzwi. Mundurowi weszli do mieszkania siłą.

Ostrołęczanin ze wspólnego terenu wokół bloku urządził sobie strzelnicę. Trenował co najmniej dwa dni. W tym czasie zastrzelił kawkę i ranił psa. Policję w ubiegłą środę zawiadomili sąsiedzi.

Reklama- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna z okna swojego mieszkania mieszczącego się na czwartym piętrze strzelał do psa, który został ranny. Ponadto z informacji zebranych przez policjantów wynika, że poprzedniego dnia ten sam mężczyzna zastrzelił kawkę. Podczas oględzin miejsca zdarzenia ujawniono leżące na trawniku w rejonie bloku martwe zwierzę, które zostało zabezpieczone do celów do celów sekcyjnych - mówi rzecznik ostrołęckiej policji, asp. Tomasz Żerański.

W związku z tym, że mężczyzna nie reagował na wielokrotne wezwania policjantów do otwarcia drzwi, zostały one wyważone, a mężczyznę zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Amatorem strzelania z wiatrówki do bezbronnych zwierząt okazał się być niespełna 40-letni ostrołęczanin.

Reklama- W mieszkaniu mężczyzny policjanci zabezpieczyli wiatrówkę o kalibrze 4,5 mm z zamontowaną lunetą oraz dwa pudełka z zawartością znacznej ilości śrutu. Do sprawy zostało przesłuchanych kilkanaście osób. Dobra współpraca ostrołęckich policjantów z Prokuraturą Rejonową w Ostrołęce pozwoliła na przedstawienie 38-latkowi zarzutów z art. 35 ust. 1a ustawy o ochronie zwierząt. Przestępstwo zagrożone jest maksymalnie dwuletnią karą pobawienia wolności - dodaje rzecznik Żerański.
Wyświetleń: 11414 komentarze: -
08:25, 09.12.2017r. Drukuj