piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Syn byłego komendanta ostrołęckiej policji prezesem miejskiej spółki

Bartosz Pawelczyk, syn byłego doradcy prezydenta Janusza Kotowskiego, bohatera incydentu "kopiuj wklej" w ostrołęckim ratuszu i głośnej w całej Polsce afery "blue taxi", został prezesem nowo powołanego Ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Komunalnego (w organizacji).

Na utworzenie Ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Komunalnego zgodę wyraziła rada miasta uchwałą z 5 października ubiegłego roku. Na ten cel samorząd zabezpieczył środki w kwocie 3 milionów złotych.

- Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Komunalne powołano 30 października ubiegłego roku, zgodnie z aktem notarialnym. Tym samym aktem notarialnym powierzono obowiązki zarządowi i radzie nadzorczej - poinformował nas Wojciech Dorobiński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ostrołęki.

ReklamaPrezesem zarządu spółki został 32-letni Bartosz Pawelczyk, syn byłego komendanta ostrołęckiej policji, bohatera kilku afer, m.in. "kopiuj wklej" w ostrołęckim ratuszu czy opisywanej przez ogólnopolskie media "blue taxi". Po aferze z ostrołęckimi policjantami komendant Janusz Pawelczyk odszedł z policji i od razu trafił pod skrzydła prezydenta Janusza Kotowskiego zostając jego doradcą. Nasi komentatorzy długo zastanawiali się, czym zasłużył się były komendant lokalnemu politykowi tak szybko znajdując pracę w ratuszu.

Były komendant policji doradzał Kotowskiemu m.in. poprzez skopiowanie jota w jotę dokumentu "Bezpieczny Koszalin". W treści zmieniono niewiele, głównie nazwę miasta, a dokument zatytułowany "Program zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa i poprawy jakości życia mieszkańców na lata 2012-2020" zatwierdziła rada miasta. Pawelczyk odszedł z ratusza w ubiegłym roku i prowadzi własną kancelarię prawną.

Syn Pawelczyka swoje obowiązki zaczął pełnić wraz z powołaniem Ostrołęckiego Przedsiębiorstwa Komunalnego, czyli 30 października ubiegłego roku. Z kolei funkcję przewodniczącej rady nadzorczej objęła Ewa Waszkiewicz-Sznyter (skarbnik urzędu miasta), zaś członkami zostali Janusz Kobyliński (radca prawny ostrołęckie ratusza) i Wojciech Dębski.

ReklamaPodstawowym celem spółki jest realizowanie zadań o charakterze użyteczności publicznej wynikających z przepisów o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz o odpadach, a także pozyskiwania środków finansowych na budowę i rozbudowę składowiska i budowę nowych obiektów unieszkodliwiania odpadów. Według ratusza utworzenie nowej spółki miejskiej zabezpieczy mieszkańców przed wzrostami cen za odbiór odpadów, a samorządowi umożliwi pełną kontrolę nad prawidłowością procesu gospodarki odpadami.

Obecnie miasto posiada cztery spółki: Agencję Rozwoju Regionalnego, Miejski Zakład Komunikacji, Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji i Ostrołęckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego (Miejski Zarząd Obiektów Sportowo-Turystycznych i Infrastruktury Technicznej to jednostka budżetowa).

O szczegóły funkcjonowania OPK zapytał prezydenta Ostrołęki radny Maciej Kleczkowski w interpelacji. Samorządowiec chciał dowiedzieć się m.in. ilu obecnie pracowników zatrudnia spółka, czy przeprowadzono konkurs na stanowisko prezesa oraz czy były zamieszczane jakiekolwiek informacje o naborze pracowników.

ReklamaZ odpowiedzi włodarza dowiadujemy się, że Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Komunalne zatrudnia obecnie 20 pracowników, w tym na stanowisku kierowca pracuje osiem osób, jako pomocnik kierowcy/ładowacz zatrudnionych jest dziewięć osób, jedna osoba prowadzi obsługę klientów, jedna zarządza pionem transportu i jedna zajmuje stanowisko w obsłudze zarządu.

Prezydent poinformował, że z uwagi na bardzo duże zainteresowanie oraz ograniczoną liczbę etatów podyktowaną względami ekonomicznymi, ogłoszeń o naborze pracowników nie publikowano.

- Pierwszy zarząd powołano na mocy aktu założycielskiego. W przyszłości przewidywany jest tryb konkursowy. Od chwili publikacji uchwały złożono przeszło 70 aplikacji, w tym przede wszystkim na stanowiska kierowca, pomocnik kierowcy, księgowa, pracownik administracyjny, sprzątaczka. Podania składano za pośrednictwem urzędu miasta, OTBS jak też SSOK w Ostrołęce. Z uwagi na bardzo duże zainteresowanie oraz ograniczoną liczbę etatów podyktowaną względami ekonomicznymi - ogłoszeń nie publikowano - informuje prezydent Janusz Kotowski.
Wyświetleń: 18908 komentarze: -
15:17, 29.01.2018r. Drukuj