sobota, 27 kwietnia 2024 r., imieniny Teofila, Zyty, Żywisława

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

Radny nie chce sponsoringu od miasta przy przebudowie kanalizacji

Radny Łukasz Kulik kolejny raz wystąpił do prezydenta miasta z interpelacją dotyczącą remontu i przebudowy ulicy Witosa. Tym razem wnioskodawca dopatrzył się pewnych uchybień w projektowaniu linii kanalizacyjnej w pobliżu jego posesji i zadaje pytania.

Sprawa dotyczy przebiegu starej i nowej linii kanalizacyjnej, która przebiega w sąsiedztwie posesji na której prowadzi on własną działalność.

ReklamaRadny otrzymał informację, że studzienka kanalizacyjna, do której podłączona była jego posesja, musi być zasypana, a do miejskiej kanalizacji będzie on dołączony poprzez połączenie dwóch innych studzienek znajdujących się na jego terenie.

- Instalacja kanalizacyjna była do tej pory podłączona do studzienki oznaczonej numerem 1, która łączyła się odpływem ze studzienką oznaczoną numerem 2. W dniu wczorajszym pracownicy firmy wykonującej prace na ul. Witosa, poinformowali mnie, że studzienka oznaczona numerem 2 będzie zasypana, w związku z tym zostanę odcięty od kanalizacji miejskiej. Następnie stwierdzili, że należy wykonać połączenie studzienki numer 1 ze studzienką numer 3 znajdującą się na terenie tej posesji, co zresztą wykonali - pisze radny.

ReklamaRadny ma jednak wiele zastrzeżeń i pytań odnośnie realizacji prac. Szczególnie zaciekawił go fakt, że prace na jego posesji wykonano za darmo. W związku z inwestycją zadał szereg pytań:
- jak to możliwe, że przy projektowaniu nowej sieci, odcina się posesję od istniejącej sieci kanalizacyjnej, nie informując o tym właściciela nieruchomości?
- czy w sytuacji, gdy miasto buduje kanalizację w nowym miejscu i niezbędne jest wykonanie nowego przyłącza na terenie miasta i prywatnej posesji, to za wykonanie tego przyłącza płaci miasto czy właściciel nieruchomości?
- jednocześnie proszę o wystawienie faktury za wykonanie przyłącza kanalizacyjnego, bo wykonywanie takich prac budowlanych za darmo, szczególnie dla radnego, jest naganne i może wyglądać na próbę korupcji politycznej,
- dodatkowo chciałbym zapytać, czy w trakcie obecnej kadencji, miasto Ostrołęka wykonywało na rzecz radnych miasta Ostrołęki lub należących do nich nieruchomości jakiekolwiek prace budowlane lub przyłączeniowe za darmo?
- a także proszę o udostępnienie dokumentacji technicznej, na podstawie której to przyłącze zostało wykonane, gdyż mam wrażenie, że to wszystko jest nie jest do końca zgodne z prawem.

Na zarzuty i wątpliwości radnego odpowiedział wiceprezydent Grzegorz Płocha.
- Odcięcie pańskiej posesji od sieci kanalizacji sanitarnej znajdującej się w rejonie ronda Zofii Niedziałkowskiej było wymagane z powodu budowy nowej sieci kanalizacji deszczowej oraz kanalizacji sanitarnej, które z nim kolidowały. Likwidacja starego przyłącza kanalizacji sanitarnej oraz budowa nowego została wykonana zgodnie z realizowanym projektem pn.: "Przebudowa ulicy Witosa wraz z kanalizacją deszczową w Ostrołęce". Uprzejmie informuje, że inwestor - miasto Ostrołęka - realizuje inwestycje z chęci podniesienia parametrów użytkowych ulic i standardu infrastruktury, które mają służyć mieszkańcom - informuje wiceprezydent.

ReklamaJednocześnie urząd zapewnia, że przyłączy nie wykonuje za darmo radnym miejskim ani innym mieszkańcom, a przyłącze na terenie radnego było inicjatywą kierownika budowy, aby zapewnić ciągłość odbioru ścieków.

- Informuję, że Miasto Ostrołęka nie wykonuje prac budowlanych "za darmo" radnym miejskim ani innym mieszkańcom. Wykonanie odcinka instalacji kanalizacji sanitarnej od ogrodzenia pańskiej posesji do studzienki KS było inicjatywą kierownika budowy, w celu zapewnienia panu ciągłości odbioru ścieków. Miasto Ostrołęka z tego tytułu nie ponosi żadnych kosztów. Wykonane przyłącze jest ujęte w projekcie budowlanym i jest legalne - pisze Grzegorz Płocha.
Wyświetleń: 2838 komentarze: -
10:14, 12.05.2018r. Drukuj