piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Reklama   |   Kontakt

Aktualności

W fontannie kąpią się tłumy ludzi. Zakaz ignorują nawet władze miasta (zdjęcia, wideo)

W nowo otwartej fontannie przy "Kupcu", która pełni rolę jedynie ozdoby, nagminnie kąpią się dzieci. Ich rodzice najwyraźniej nie martwią się tym, że na ich pociechy czyhają tam groźne bakterie. Woda ma obieg zamknięty, może więc stwarzać zagrożenie zdrowotne.

Problem dotyczy to zwłaszcza małych dzieci, które mają słabszą odporność. Niestety, pomimo zakazu ustawionego w pobliżu wodotrysku, w gorące dni rodzice pozwalają swoim pociechom korzystać z wody fontanny.

ReklamaNowoczesną fontannę za ponad milion złotych z publicznych pieniędzy ostrołęczanie mogą tylko podziwiać. Pomimo wygodnego wejścia do wody i efektownego wyglądu, należy pamiętać, że wodotrysk, to tylko ozdoba, a kąpiel w nim jest zakazana. Związane jest to z jego budową. Obieg wody jest zamknięty, w związku z czym jest siedliskiem wielu groźnych bakterii, grzybów i pasożytów, m.in. escherichia coli, salmonelli czy gronkowca. Z kąpieli dzieci i dorosłych w fontannie w wodzie pozostaje łupież, włosy, kawałki naskórka, a także mocz oraz np. kał ptaków. Wejście do takiego miejsca może zakończyć się więc zakażeniem grzybiczym, zapaleniem spojówek, płuc pęcherza czy zapaleniem cewki moczowej, nie mówiąc już o zatruciu pokarmowym, spowodowanym wypiciem nawet niewielkiej ilości wody. Zagrożone są przede wszystkim małe dzieci, które mają niską odporność.

Reklama- Rodzice siedzą i patrzą na szczęśliwe dzieci, które kąpią się w fontannie. Ta woda śmierdzi. Jeden chłopczyk do niej siusiał. Niektóre dzieci piją z niej wodę, a inne przychodzą specjalnie ubrane w kostiumy kąpielowe - skarży się czytelniczka.

Powyższych ograniczeń nie mają kurtyny wodne, w których można się kąpać bez obaw. Przez kilka ostatnich lat takie kurtyny stawały w kilku miejscach w Ostrołęce, jednak władze miasta za ponad milion złotych zdecydowały, żeby na stałe zbudować fontannę koło sceny przy "Kupcu".

Podczas uroczystego otwarcia, w fontannie wykąpał się m.in. Jerzy Grabowski, przewodniczący rady miasta. Z kolei prezydent Janusz Kotowski co prawda zaznaczył, że nie można się w niej kąpać, ale zapowiedział, że "porządnie się zamoczy" pod warunkiem zwycięskich meczów grupowych Polaków podczas mistrzostw świata w piłce nożnej.

Reklama- Wypadałoby, żebym się wykąpał. Tu się jednak kąpać nie można. Oczywiście nie można kąpać się tak, żeby ktoś wziął ręcznik, mydło i się tu pluskał - powiedział podczas otwarcia prezydent Kotowski. - Jak będzie gorąco i ktoś troszkę wodą się zmoczy, to nie będzie to przestępstwo. Ja dzisiaj kąpał się nie będę. Niedługo będzie tu strefa kibica. Polska - jestem przeświadczony - wygra pierwszy mecz z Senegalem, wtedy jestem gotowy tutaj porządnie się zamoczyć. Jak wygra następny mecz z Kolumbią, zrobię to też, oczywiście z Japonią tym bardziej - zapowiedział włodarz Ostrołęki.

Trudno dziwić się mieszkańcom Ostrołęki, skoro przedstawiciele miasta z premedytacją łamią zasady, za którymi wcześniej się opowiedzieli.

Nowoczesna fontanna pierwotnie miała zostać wybudowana już cztery lata temu, a jej otwarcie planowano na kilka miesięcy przed wyborami samorządowymi. Plany jednak nie doszły do skutku, ponieważ firma z Leszna, która wygrała przetarg na budowę obiektu, odmówiła podpisania umowy ze względu na krótki termin realizacji. Za aktualizację dokumentacji ratusz musiał zapłacić firmie "Konbud" z Olszewa-Borek ponad 18 tys. zł. W listopadzie 2017 r. urząd miasta ponownie ogłosił przetarg na wykonanie inwestycji i po czterech latach, gdy zbliżają się kolejne wybory, władze miasta postanowiły wybudować fontannę. Ratusz nie informował co stało na przeszkodzie budowy fontanny przez trzy ostatnie lata. Rok wyborczy tłumaczy wiele. Koszt wybudowania fontanny przekroczył 1,1 mln zł.

Zobacz zdjęcia:
- Kąpiel w ostrołęckiej fontannie
- Otwarcie nowoczesnej fontanny przy Kupcu







Wyświetleń: 19256 komentarze: -
12:43, 17.06.2018r. Drukuj