Niewyobrażalny sukces zbiórki dla chorej Klaudii. Brakuje niewiele

Zbiórka dla chorej Klaudii z Wachu w gminie Kadzidło napawa nadzieją i jest najlepszym dowodem na to, że ludzkie dobre serce jest wciąż obecne w polskim społeczeństwie.

ReklamaW zaledwie dobę od publikacji informacji na temat zbiórki na łamach "Mojej Ostrołęce" post na Facebooku udostępniono blisko 600 razy. Co kilka minut fundacja Siepomaga odnotowuje wpłaty od darczyńców przeznaczone na drogi lek, który pomoże Klaudii z Wachu w gminie Kadzidło pokonać raka piersi.

Zbiórkę wsparło już ponad 2800 osób. Zebrano niemal 60 tys. zł, czyli ponad 80 proc. docelowej kwoty, która potrzebna jest na zakup leku Pertuzumab. Do zebrania pozostało niewiele ponad 10 tys. zł. Z pewnością mieszkańcy Ostrołęki i regionu nie pozostawią Klaudii samej i zbiórka zakończy się fenomenalnym sukcesem.

Fundacja Siepomaga pobiera tylko 6 proc. prowizji od wpłat przekazanych przez darczyńców za pomocą serwisu www.siepomaga.pl. Wpłacać pieniądze można za pomocą płatności online lub zwykłych przelewów bankowych. Dane darczyńcy można zastrzec, także przekazywana kwota może być niewidoczna dla internautów.

ReklamaWiększość osób wpłaca niewielkie kwoty od kilku do kilkudziesięciu złotych. Dzięki temu nie obciążają swoich budżetów, rezygnacja ze słodkiego batonika może być ważną cegiełką dla Klaudii, która toczy nierówną walkę z nowotworem piersi. I w małych kwotach przelewanych przez setki i tysiące osób jest właśnie siła. Są także osoby, które postanawiają wesprzeć zbiórkę kwotami kilkuset złotych. Przez niespełna dwa dni uzbierano aż 46 tys. zł!

Czasu jest bardzo mało. Klaudia Wielechowska z Wachu (gmina Kadzidło) zbiera pieniądze na walkę z rakiem. Aby podjąć próbę pokonania choroby potrzebuje sześciu cykli leczenia nierefundowanym przez NFZ lekiem Pertuzumab. Zbiórka pieniędzy prowadzona jest na stronie Siepomaga.pl. Tam też możemy przeczytać historię mieszkanki naszego powiatu.

Reklama- Mam dopiero 21 lat i raka piersi, który chce mnie pokonać. Miałam plany, marzenia. Wszystko runęło jak domek z kart. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie. Zdrowie i życie, które zostało wycenione na blisko 70 tysięcy złotych. Czuję wielki strach. Jak mam to zrobić, by w kilka dni uzbierać tak wielkie pieniądze? Tak bardzo chcę żyć, zapomnieć o tym, że śmierć czeka tuż za rogiem. Proszę, dla mnie liczy się każda złotówka. Pierwszą dawkę leku muszę przyjąć już 28 sierpnia - czytamy rozpaczliwy apel na stronie Siepomaga.pl.

Pomóc może każdy. Liczy się najmniejszy grosz, bo wspólnie możemy wiele zdziałać. Wpłaty na rzecz Klaudii można dokonać na stronie Siepomaga.pl. Uzbierajmy na lek na normalne życie, na życie bez raka.

Wyświetleń: 11184

komentarze: -

13:58, 26.08.2018r.