Wigilia bez dzielenia się opłatkiem, za to z chytrą babą z Radomia (zdjęcia, wideo)

Tegoroczna miejska wigilia pogrubioną czcionką zapisze się w historii Ostrołęki. Po raz pierwszy w jej historii nie było wspólnego dzielenia się opłatkiem. Było za to dużo jedzenia. Przyszła także "chytra baba z Radomia", która pakowała smakołyki do torby i zaniosła do domu.

Na przedświąteczne spotkanie samorządowców z mieszkańcami nie przyszedł w tym roku żaden duchowny. Było za to dużo jedzenia. W przygotowanie posiłków włączyło się wiele lokali gastronomicznych. Przygotowano piękny, świąteczny stół i dekoracje.

ReklamaJak to na miejskich wigiliach bywa, jedzenie znikało w momencie, gdy tace zaczynały dotykać stołu. Chytra baba z Radomia dotarła w tym roku także na Kurpie. Ci, którzy nie wiedzą, kto to jest "chytra baba", powinien zajrzeć do Google i obejrzeć krótki filmik z miejskiej wigilii w Radomiu.

Wigilia bez dzielenia się opłatkiem
W tym roku nie było jednak wspólnego dzielenia się opłatkiem. Jak nas zapewniono, opłatek na miejskiej wigilii był poświęcony i kto chciał, mógł się nim dzielić. Ze sceny nikt jednak do tego nie zachęcał, ale wiele osób składało sobie życzenia. Ostrołęczanie mogli też bez przeszkód porozmawiać z prezydentem miasta Łukaszem Kulikiem i samorządowcami.

ReklamaDo tej pory w Ostrołęce miejska uroczystość bez księdza nie miała prawa bytu. Podczas wigilii organizowanych przez samorząd duchowny odmawiał modlitwę, święcił opłatek, a następnie zgromadzeni dzielili się nim składając sobie życzenia. Co ważne historia miejskich wigilii w Ostrołęce jest krótka. Przedświąteczne spotkania zaczęto organizować za kadencji Janusza Kotowskiego. Dzisiejsze spotkanie było pierwszym za rządów innego niż Kotowski prezydenta miasta.

W polskich domach nie ma Wigilii bez dzielenia się opłatkiem. Czy forma zaproponowana przez nowego prezydenta miasta przyjmie się czy wyleje się na niego fala krytyki, zobaczymy już za chwilę. Prawdopodobnie organizacja spotkania w przyszłości zostanie dopracowana.

ReklamaPolityczny podział
Politycznie miejska wigilia nie różniła się niczym od tych, które odbywały się za rządów Janusza Kotowskiego. Na spotkanie z mieszkańcami nie przyszli opozycyjni radni Prawa i Sprawiedliwości. Z Platformy Obywatelskiej pojawił się tylko Adam Kurpiewski. Tak samo było w latach ubiegłych. Z zaproszenia na miejską wigilię nie korzystali radni opozycji. Przychodzili tylko członkowie PiS i radni koalicyjni bezkrytycznie popierający politykę Janusza Kotowskiego.

Zagroda i kolędy
Tak jak w poprzednich latach, miejską wigilię uświetnił występ młodych wokalistek Studia Piosenki działającego przy Ostrołęckim Centrum Kultury. Na scenie wystąpił także Piotr Grzyb. Ze sceny życzenia mieszkańcom składali prezydent Łukasz Kulik, wiceprezydent Maciej Kleczkowski i przewodniczący rady miasta Wojciech Zarzycki.

Największą atrakcją dla dzieci była oczywiście zagroda z żywymi zwierzętami. Wspólnie ubierano także choinkę. Zamiast bombek, zawisły na niej odblaski. W akcję włączyli się policjanci i Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

Zobacz zdjęcia:
Miejska wigilia w Ostrołęce

Wyświetleń: 29573

komentarze: -

17:26, 22.12.2018r.